Po ponad tysiącach występów przed ponad czterema milionami fanów, Celine Dion w końcu spienięża swoje żetony. Występ piosenkarki w sobotni wieczór w Koloseum w Caesars Palace będzie ostatnim z jej rezydencji w Las Vegas.
„Bittersweet” to sposób, w jaki Dion opisuje swoje uczucia związane z występem w ostatnim koncercie w mieście, w którym występowała od 16 lat.,
jej pierwszy program rezydencyjny, „A New Day”, rozpoczął się 25 marca 2003 roku. Jej obecny, „Celine”, miał swoją premierę w 2011 roku.
może być trudno uwierzyć, że kiedy Dion, 51 lat, ogłosiła swoją pierwszą rezydencję, niewielu wierzyło, że to dobry ruch. Wtedy, Vegas było miejscem, w którym giną kariery.
(Więcej: 3 lata po śmierci męża, Celine Dion dzieli się radą, aby przezwyciężyć stratę: „nie możesz przestać żyć”)
„ludzie myśleli, że tu skończę karierę i że Titanic znów zatonie”, powiedziała śmiejąc się. Ale nawet ona przyznaje, że była sceptyczna.,
„Kiedy zaczynałem, zbudowali to Koloseum specjalnie dla tego serialu” „A ja na to:…suuuure.””
ale Hazard się opłacił: „nowy dzień” okazał się wielkim sukcesem.
(Więcej: Celine Dion mówi o rodzicielstwie i pozwalaniu swoim dzieciom odnaleźć własną drogę)
od tego czasu największe gwiazdy na świecie wystawiały rezydencje w Vegas: Elton John, Cher, Rod Stewart, Jennifer Lopez, Mariah Carey, Aerosmith, Ricky Martin, Bruno Mars, Lady Gaga, Britney Spears, Christina Aguilera, Janet Jackson i Backstreet Boys, by wymienić tylko kilka.,
nawet po tym jak zaśpiewała swoją ostatnią notkę w sobotni wieczór, Dion nie przestaje. We wrześniu. 18. rozpoczyna swoją światową trasę” Courage”, która odwiedzi ponad 50 miast w Ameryce Północnej.