- IANS
- Zaktualizowano dnia: listopad 25 listopada 2019, 10:10 ist
- Śledź nas na:
umierającym życzeniem męża piosenkarki Celine Dion, Rene Angelil, było obejrzenie jej występu na żywo. Dion wykonała swoją balladę My heart will go on na scenie w Las Vegas. Podczas gdy fani wiwatowali dla niej, śpiewała tylko jednej osobie.,
w swoim rodzinnym domu kilka kilometrów dalej umierający mąż Angelil oglądał występ za pośrednictwem łącza na żywo z jego łóżka-donosi mirror.co.uk. podziurawiony rakiem, był zbyt chory, aby iść na koncerty żony, ale jego umierającym życzeniem było, aby ona wystąpiła. Zmarł w 2016.
przypomniała sobie: „to nie było terapeutyczne dla mnie, to było terapeutyczne dla Rene. Dla niego było to bardzo ważne, ponieważ wziąłem rok wolnego, aby się nim zająć, ale pod koniec powiedział do mnie: „muszę zobaczyć, jak idziesz na scenę i śpiewasz, chcę się upewnić, muszę to zobaczyć”.,”
51-letnia matka trojga dzieci powiedziała o finałowych występach, które widziała Angelila: „nie miałam ochoty imprezować ani zakładać krótkich sukienek i piór. Ale to, co trzymało mnie przy życiu, to to, że o nim myślałam. Zrobiłem to dla niego. Kiedy wróciłem do domu, był taki szczęśliwy.”
Angelil, która odkryła Dion w wieku 12 lat, cierpiała na wiele problemów zdrowotnych przez cały 21-letni okres małżeństwa. W 1991 w wieku 49 lat przeszedł zawał serca, a w 1999 zdiagnozowano u niego raka gardła, ale wyzdrowiał po leczeniu.
w 2013 roku choroba powróciła., We wrześniu 2015 Dion ogłosił, że Angelil ma tylko „miesiące życia”. Zmarł na atak serca w styczniu 2016 w wieku 73 lat.
Reklama
śledź @News18Movies po więcej