Max – krótka odpowiedź brzmi nie. Długa odpowiedź jest taka, że trzeba wziąć pod uwagę trzy różne rodzaje ryb. Mamy ryby, które żyją w wodach słodkich, a potem ryby, które żyją w słonej wodzie, a także w słonej wodzie w oceanach, mamy osobny typ ryb. Rekiny i płaszczki nie mają Kości. Całe szkielety zbudowane z chrząstki. Więc mamy te trzy grupy. Ryby słodkowodne w ogóle nie piją. Pochłaniają całą potrzebną im wodę przez skrzela., Więc nic im nie jest. Nigdy nie są spragnieni. Ryby morskie są tym, co nazywa się hipertonicznym do wody morskiej. Więc zasadniczo tracą wodę przez skrzela do wody morskiej. Woda morska jest bardziej słona niż ich krew. aby uzupełnić tę wodę, muszą pić wodę morską i przetwarzać sól. Ale żyją w wodzie morskiej stale. Mogą pić, kiedy chcą. Tak naprawdę, nigdy nie będą spragnieni, ponieważ będą pić małe ilości wody morskiej, kiedy będą jej potrzebować i będą się uzupełniać. Rekiny i promienie są izotoniczne z wodą morską., Ich krew jest dokładnie tak słona jak woda wokół nich. Wszystko, co muszą zrobić, to dostosować stężenie żelaza we krwi i tak, że wszystko dzieje się na ich skrzelach i innych przepuszczalnych błonach i są w porządku.
Chris – mogę wrzucić klucz do roboty?
Max-możesz.
Chris-a co z rybami takimi jak łosoś, które rodzą się w wodach słodkich w rzece, wychodzą do morza, robią swoje-węgorze też to robią – a potem wracają do rzeki, w której się urodziły, by się narodzić? Jak sobie wtedy radzą?,
Max-nie są też wyjątkiem, ale mają po prostu bardzo wyrafinowane błony skrzelowe, które mogą zasadniczo zmienić się z tego, co jest potrzebne w środowisku słonej wody na to, co jest potrzebne w środowisku słodkowodnym. Różne białka i błony jonowe zaangażowane w ich skrzela będą przesuwać rzeczy wokół w zależności od środowiska, w którym się znajdują. istnieje jednak jeden możliwy wyjątek od idei, że ryby nie są spragnione i jest to ryba, która oddycha powietrzem. Być może słyszałeś o takich rzeczach, jak ryby płucne lub najbardziej znany, jak sądzę, jest mudskippers., Żyją w bardzo, bardzo słabo natlenionych stawach, płytkich błotnistych stawach i faktycznie lepiej oddychają z bardzo prymitywnym płucem, które mają i pełzają z wody, pluskają się w błocie i mogą oddychać powietrzem przez kilka dni na raz. więc teoretycznie mogą spędzić wystarczająco długo poza wodą, że muszą zostać zepchnięci z powrotem do wody przez pragnienie. To, czy czują się spragnieni, zaczyna wnikać w sfery świadomości zwierząt i jest to zupełnie osobne pytanie.