Uwaga wydawcy: artykuł pierwotnie ukazał się w Spektrum i został przetłumaczony z niemieckiego. Publikujemy ją jako część naszego hołdu dla Karola Darwina w jego 200. urodziny.
przed ślubem Karol Darwin wyznał jej wszystko. Że jest w trakcie przepisywania historii życia. Że, zgodnie z jego przekonaniami, wszystkie żywe istoty pochodziły od wspólnego przodka., I te gatunki nie miały być przypisywane nieskończonej twórczości Boga, ale były produktem ślepego, mechanicznego procesu, który zmieniał je w ciągu milionów lat. To była czysta herezja. Darwin żywił nawet wątpliwości co do samego przetrwania istot ludzkich.
a ten człowiek, który kiedyś okrążył świat i miał poślubić Emmę Wedgwood, nie uwierzył ani jednemu słowu biblijnej historii stworzenia. „Rozum mówi mi, że szczere i sumienne wątpliwości nie mogą być grzechem” – napisała głęboko religijna Emma do narzeczonej w liście ostrzegawczym w listopadzie 1838 roku., „Ale czułem, że będzie to bolesny rozdźwięk między nami.”Karol miał znaleźć drogę powrotną do właściwej wiary, czytając Biblię:” błagam cię, abyś przeczytał pożegnalne słowa naszego Zbawiciela do jego apostołów, począwszy od końca 13 rozdziału Ewangelii według Jana”, napisała.
ale dla Karola Darwina nie było odwrotu. Zdecydowanie zapewnił Emmę w swojej odpowiedzi, że potraktuje jej troskę poważnie. Ale w rzeczywistości eksperymentował w tym czasie z wszelkiego rodzaju teoriami heretyckimi. „Miłość do Boskości jest wynikiem organizacji intelektualnej, o ty materialisto!,”zwierzył się sobie w rewolucyjnych słowach w swoim tajnym notatniku. I chociaż jego teorie nie były jeszcze Dojrzałe, był całkowicie świadomy ich wybuchowej natury: oddzielając intelekt i moralność od Bożej mocy stworzenia, a przypisując je samowystarczalnym siłom, Darwin podważył same fundamenty społeczeństwa ukształtowanego przez Kościół anglikański, z jego nadziejami na życie wieczne i wszechobecną groźbą kary.
„gdy tylko zdasz sobie sprawę, że jeden gatunek może ewoluować w inny, cała struktura chwieje się i zawala” – zauważył., A gdyby człowiek był niczym innym jak zwierzęciem nadrzędnym, co pozostawiłoby jego duchową godność? A jeśli on sam jest produktem ewolucji, to co z jego moralną odpowiedzialnością wobec Boga?
wierz tylko w to, co jest udowodnione
„wyznanie Charlesa było dla Emmy wielkim szokiem” – wyjaśnia historyk nauki John van Wyhe z Uniwersytetu w Cambridge. „Z drugiej strony zaimponował jej otwartością i szczerością. Nic nie skrzywdziłoby jej bardziej niż uczucie, że jej przyszły mąż ma przed nią tajemnice.,”Jednak obawy Emmy o dobro duszy Karola nie mogły przeszkodzić jej ślubowi pod koniec stycznia 1839 roku. Jego nawyk „nigdy w nic nie wierząc, dopóki nie zostanie to udowodnione” najwyraźniej uniemożliwił mu „wzięcie pod uwagę innych rzeczy, których nie można udowodnić w ten sam sposób, a które, jeśli są prawdziwe, prawdopodobnie wykraczałyby daleko poza naszą wyobraźnię”, skarżyła się w innym liście. Emma obawiała się, że Charles straci swoje zbawienie przez religijną niewiarę, co groziło rozdzieleniem ich śmiercią.
jej list miał pozostać bez odpowiedzi., „Charles szanował wiarę Emmy i prawdopodobnie trzymał wątpliwości religijne dla siebie”, mówi van Wyhe. Człowiek z angielskiego miasta Shrewsbury, na północny zachód od Birmingham, wyciągnął z niego swoje teorie. Reakcje żony pokazały mu, jak trudno było przekonać innych ludzi do jego idei: krytyka byłaby druzgocąca, gdyby opublikował swoje teorie bez odpowiedniego dowodu, a jego kariera naukowa byłaby zrujnowana.,
gdyby chciał, aby jego teorie zostały zaakceptowane, musiałby zostawić na peryferiach trudną „kwestię małp” i pisać tylko o tym, jak pomarańcze czy zwierzęta zmieniały się stopniowo. I potrzebowałby współpracowników, szanowanych przyrodników, którzy stanęliby po jego stronie-uczonych takich jak Charles Lyell, którego zasady Geologii dały mu ważne bodźce intelektualne.
zebrał wystarczająco dużo faktów. Karol Darwin spędził pięć długich lat w najodleglejszych zakątkach Ziemi i obserwował, opisywał i rozcinał z niewyczerpaną skrupulatnością., Ale jego dumny łup miał ujawniać swoje sekrety tylko stopniowo; małe kawałki układanki, które powoli układały się na miejsce, tworząc większy, ogólny obraz i stopniowo nadawały kształt jego teorii ewolucji gatunków. „Podróż na Beagle była zdecydowanie najważniejszym wydarzeniem w moim życiu i ukształtowała całą moją karierę”, powiedział kiedyś Darwin, patrząc wstecz na swój czas na pokładzie statku.
w sierpniu 1831 Admiralicja brytyjska szukała młodego dżentelmena, który miał zapewnić Kompanię kpt., Robert Fitzroy-mały, ciemnowłosy mężczyzna o pięknych rysach i arystokratycznej arogancji podczas swojej długiej misji. HMS „Beagle” miał wytyczyć Południowoamerykańskie Wybrzeże w czasie swojej podróży badawczej. „Jesteś dokładnie osobą, której szukają”, stary profesor botaniki John Stevens henslow napisał do swojego byłego ucznia, 22-letniego Darwina. Fitzroy chciał przyrodnika jako towarzysza, ponieważ oznaczałoby to dla niego bezprecedensowe możliwości zaangażowania się w badania nad przedłużonymi międzylądowaniami na lądzie., Statek był wyposażony do badań naukowych; człowiek „zaangażowania i inteligencji może czynić cuda”, henslow tryskał.
Darwin rzeczywiście nie był pełnoprawnym naukowcem przyrodniczym, ale nadal mógł nadrobić ten deficyt, zabierając ze sobą kilka książek. Młody człowiek pogrążył się w przygotowaniach, jakby zelektryfikowany i w pośpiechu: podróż miała się wkrótce rozpocząć. To była życiowa szansa. Ale trzeźwa rzeczywistość pojawiła się na nim dopiero po tym, jak Beagle wyruszył z Plymouth, krótko po Bożym Narodzeniu w 1831 roku.
gdyby tylko posłuchał ojca!, Robert Waring Darwin od samego początku był przeciwnikiem gorączkowej przygody Karola. Kolejny z tych bezużytecznych pomysłów, które dostały się do głowy tego kapryśnego syna—kolejny dowód jego bezcelowości. Początkujący przyrodnik porzucił studia medyczne, a bezdomne lata w towarzystwie szorstkich marynarzy miały go całkowicie zrujnować. Dopiero apel wuja przekonał starszego Darwina do zgody., Ale po zaledwie trzech dniach na wzburzonym morzu, początkujący przyrodnik już tęsknił za miękkimi łąkami swojego domu w Shropshire, na granicy Walii. Nawet samotna parafia w kraju byłaby dla niego teraz zupełnie mile widzianą perspektywą: mocna ziemia pod stopami, przede wszystkim!
przez cały dzień nie mógł trzymać niczego poza sucharami (pieczywem) i rodzynkami lub, jeśli nawet te mu odpychały, glögg( przyprawione wino), z sago. A kiedy próbował wstać w swojej maleńkiej chatce, prawie się znokautował., Z pokładu mógł usłyszeć krzykliwe głosy czterech członków załogi, którzy zostali ukarani przez Fitzroya łącznie 134 batami za ich świąteczne eskapady.
„przed podróżą często powtarzałem, że na pewno będę żałował całego przedsięwzięcia” – pisał tego dnia w swoim dzienniku. „Ale nigdy nie myślałem, jak gwałtownie to zrobię.,”
Fitzroy, który przysięgał fizjonomię (oceniając postać na podstawie wyglądu zewnętrznego), wiedział o tym od samego początku: nos Darwina wskazywał na niedobór energii i stanowczości; jego znajomość ludzi wskazywała, że ten młody dżentelmen nigdy nie dotrze do końca podróży.
Chaos of rapture
i jak bardzo się mylił! Gdy Beagle dotarł do południowoamerykańskiego wybrzeża 28 lutego 1832 roku, Darwin zachwycił się czymś, co wydawało mu się rajem., Podczas gdy załoga wyczarterowała i planowała Port Salvador w Baía de Todos os Santos (Zatoka Wszystkich Świętych), Darwin błąkał się ze zdumieniem po brazylijskim lesie deszczowym, złapany w „chaosie zachwytu”, całkowicie oczarowany bogactwem roślinności. „Krajobraz w Brazylii jest jak spojrzenie w tysiąc i jedną noc, z tą zaletą, że jest to prawdziwe” – napisał w swoim dzienniku.
odpoczywając w zacienionym miejscu, słuchał buczącego, piszczącego i pulsującego życia wokół siebie., Słyszał pisk papug, widział niewyobrażalne do tej pory odmiany storczyków i mrowisk stojących ponad 10 stóp (trzy metry) wysokości. Żaden dziwaczny szczegół nie umknął młodemu badaczowi: raz odkrył pająka, który żerował na obcych pajęczynach i udawał Martwego i upadł, jeśli wyczuł niebezpieczeństwo. Następnie natknął się na osę, która użądliła Gąsienice i wykorzystywała je jako pokarm dla własnych larw w gnieździe z gliny. – I wyobraź sobie-zawołał po zastrzeleniu szczególnie wspaniałej jaszczurki, – wywołując przyjemność taką jak ten obowiązek!”ale podróż miała jeszcze kilka niespodzianek czekających.,
w Zatoce Punta Alta w Argentynie Darwin wyrzeźbił skamieniałe kości kolosalnego pierwotniaka z klifu. Z radością zabrał cenne znalezisko na pokład Beagle ' a. Łup, pogardzany przez kapitana Fitzroya jako „pudełko pełne bezużytecznych rzeczy”, miał później uczynić go sławnym. W tym czasie w Anglii był tylko jeden porównywalny okaz., Kiedy wrócił na miejsce kilka miesięcy później, był w stanie uwolnić z klifu prawie kompletny szkielet dziwacznego ssaka, wielkości konia, z ogromną miednicą i wąską, długą twarzą, przypominającą mrówkojada. „Dawniej to miejsce musiało roić się od wielkich potworów”, zapisał później w swoim dzienniku podróży. Ale dlaczego umarli? I dlaczego wymarłe olbrzymy były tak podobne do zwierząt obecnie znalezionych w Ameryce Południowej, z wyjątkiem ich rozmiarów?
Darwin zaczął zadawać pytania., Gauchowie opowiedzieli mu o wyjątkowej odmianie południowoamerykańskiego ptaka zwanego rhea, Mniejszej i ciemniejszej niż zwykle w formie. Bardzo niewielu widziało jedną, ale ich gniazda zostały znalezione i wszyscy potwierdzili, że znajdowano ją częściej dalej na południe. Po długich poszukiwaniach znalazł wyjątkowe stworzenie: na talerzu na obiad! Niesamowite: w końcu znalazł unikalnego ptaka i prawie zjadł go nieumyślnie! Na szczęście udało się uratować „głowę, szyję, nogi i jedno skrzydło” oraz kilka dużych piór; zostały one szybko zachowane i ułożone w ładowni., Dlaczego rodzaj strusia występuje tylko w Północnej Patagonii, a pozostałe występują tylko na południu? Dlaczego Wszechmogący musiał stworzyć dwa tak blisko spokrewnione gatunki, których środowiska prawie się nie różniły?
na początku roku 1835 Beagle dotarły do wybrzeży Chile. Po porannej wędrówce przez naturę Darwin został rozciągnięty na ziemię, gdy zaczął się trząść. „Ziemia-uosobienie jędrności”, napisał przyrodnik, drżał pod stopami ” jak skorupa na cieczy.,”
dopiero w następnych dniach przerażający wymiar katastrofy, która trwała około dwóch minut, stał się oczywisty dla Darwina, gdy Beagle żeglował po długim chilijskim wybrzeżu. „Całe wybrzeże było usiane balkonami i przedmiotami gospodarstwa domowego, jak gdyby tysiące statków utknęło w martwym punkcie” – relacjonował. Miasto Concepción u stóp Andów oferowało straszną scenę: „ruiny były tak rozproszone, a cała scena miała tak mało czegokolwiek podobnego do miejsca zamieszkania, że ledwo było możliwe wyobrażenie sobie wcześniejszego stanu.,”Mieszkańcy mówili o najgorszym trzęsieniu ziemi, jakie ludzkość kiedykolwiek znała. Fale uderzeniowe dotarły do Concepción, „dudniąc jak odległy grzmot”; wszędzie wybuchały pożary. Ci, którym udało się uratować swoje dobra materialne, żyli w strachu przed grabieżcami. I wtedy przyszła fala: tsunami, wyższe niż 20 stóp (sześć metrów), pękło nad miastem. Niezliczone osoby utonęły lub zostały zmyte.
po wyzdrowieniu z początkowego szoku młody badacz udał się w poszukiwaniu przyczyny trzęsienia., Miejscowa ludność wzdłuż wybrzeża opowiedziała mu o płytkiej krawędzi klifów, która wcześniej była całkowicie pokryta wodą, ale została odsłonięta po trzęsieniu ziemi. A na Wyspie Santa Maria, oddalonej zaledwie o 50 kilometrów, natknął się na świeże brzegi mięczaków tuż nad linią powodziową, które już zaczęły gnić. Ziemia musiała być kilka metrów stąd!, To był jednoznaczny dowód na hipotezy postulowane przez Charlesa Lyella w jego” zasadach Geologii”: góry takie jak Andy nie powstały w jednym kolosalnym przewrocie, ale rosły, ledwo zauważalnie, w ciągu milionów lat, w wyniku niezliczonych małych wstrząsów, których Darwin był właśnie świadkiem. Ale czy Arcybiskup Armagh, James Ussher, nie obliczył w 1658 roku wieku Ziemi dokładnego do dnia? W związku z tym Bóg musiał stworzyć naszą planetę w noc poprzedzającą 23 października 4004 roku p. n. e.według kalendarza juliańskiego.,
uprawiana część piekła
W połowie roku Beagle opuścił kontynent południowoamerykański i popłynął na wyspy Galapagos, gdzie załoga natknęła się na bezradny scenariusz: „postrzępione pole czarnej, bazaltowej lawy z ogromnymi pęknięciami i pokryte wszędzie karłowatym, spalonym słońcem drewnem brushwood”, skarżył się Darwin w swoim raporcie. Ziemia, przegrzana słońcem południa, nadała sweltering powietrze zamknięte i uciążliwe uczucie, jak piec; i pachniało bardzo nieprzyjemnie., Niezliczone kraby i iguany biegły we wszystkich kierunkach, gdy nowi przybysze szli od klifu do klifu,” jak można sobie wyobrazić uprawianą część piekła”, napisał Darwin. Ptaki nie bały się ludzi i były bardzo oswojone; gdzie więc była radość z polowania?
świadomy obowiązku dodał zwierzęta do swojej kolekcji. Myślał, że zebrał wreny, zięby, Czarne i cętkowane drozdy. Ale formy dziobów zdziwiły go: niektóre były grube i mocne, jak te z grosbeaks, inne, przeciwnie, były cienkie jak te z ptaków śpiewających., Ale nie zatrzymał się, aby dowiedzieć się, który ptak pochodzi z której Wyspy. Było już za późno, kiedy Darwin zdał sobie sprawę, że przegapił okazję. Krótko po wyjeździe wicegubernator angielskiej kolonii karnej na Wyspach Galapagos powiedział mu, że każdy z kolosalnych żółwi, które pochodzą z tych wysp, może być przypisany do odpowiedniej Wyspy pochodzenia, na podstawie wyglądu jej skorupy. Innymi słowy, żółwie z tych wysp były unikalnymi wariantami, być może nawet odrębnymi gatunkami; Darwin podejrzewał już coś podobnego dla roślin., Czy to może być prawda również dla ptaków? Nie było już możliwe odkrycie prawdy, ponieważ jego okazy nie zostały odpowiednio oznakowane, a Beagle był już w drodze do domu przez Pacyfik.
w październiku 1836 roku okręt dotarł do Anglii. Ledwie dotknął brzegu, kiedy Darwin przekazał ptaki z Galapagos słynnemu ornitologowi Johnowi Gouldowi. Ten ostatni nie przejmował się zbytnio tym, jak ewoluowały rachunki na ptaki. W przypadku pleśniawki plamistej, Darwin podejrzewał, że są to odrębne odmiany(szeregi poniżej gatunku)., Gould stwierdził jednak, że były to w rzeczywistości trzy nowe gatunki, blisko spokrewnione z gatunkami pochodzącymi z kontynentu południowoamerykańskiego. Darwin popełnił kolejny błąd: Gould uznał, że to, co miało być czarne pleśniawki i wreny, to również rodzaje płetw. Były one tak wyjątkowe, że później umieścił je w nowej grupie płetw, która składała się z 14 gatunków, z których każdy miał własną niszę ekologiczną na Galapagos. Czy to możliwe, że coś podobnego stosuje się do gatunku Darwin pierwotnie klasyfikowane jako płetwy, jak również?, Darwin skontaktował się z kapitanem Fitzroyem, którego członkowie załogi zebrali własne zbiory i byli bardziej sumienni w ich etykietowaniu. I rzeczywiście, jak w przypadku pleśniawek, każda wyspa miała swój własny gatunek zięby! Czy Bóg stworzył oddzielne rodzaje ptaków dla każdej Wyspy? Darwin miał wątpliwości.
w swoim notatniku spekulował na temat wyjątkowości zwierząt: płetwy Darwina nie żyły już w 6000-letnim świecie stworzonym przez Boga w siedem dni, ale na archipelagu, który musiał powstać, nie tak dawno temu, przynajmniej pod względem geologicznym, z Pacyfiku.,
po ich pojawieniu się ptaki z kontynentu południowoamerykańskiego mogły dotrzeć do grupy wysp. Z biegiem pokoleń zwierzęta zmieniały się i dostosowywały do swoich środowisk, trafiając do jeszcze nie zajętych nisz ekologicznych.
w swoim notatniku narysował rozgałęzione drzewo genealogiczne pokazujące, jak stare gatunki stopniowo ewoluują w nowe, w przeciwnym razie wymrą, jak duże ssaki, które Darwin wyrzeźbił z kamienia w Patagonii. W swoich myślach powoli zbliżał się do kwestii pochodzenia ludzi., W londyńskim Zoo badał najnowszą atrakcję, orangutankę o imieniu Jenny. Na jej twarzy rozpoznał cechy, które również mają dzieci. „Człowiek z małpy?”zadał sobie pytanie w swoich notatkach.
Idea doboru naturalnego
Teraz młody badacz stanął na progu herezji. Podczas przygotowań do ślubu Darwin szukał również mechanizmów, za pomocą których gatunek ulegał zmianom. Pewnego wieczoru natknął się na ponurą książkę An Essay on the Principle of Population napisaną przez brytyjskiego ekonomistę Thomasa Roberta Malthusa (1766-1834)., Malthus pokazał w nim, dlaczego populacja ma wybuchnąć w ciągu kilku lat, chyba że zostaną sprawdzone przez klęski głodu lub epidemie. Jego obliczenia były proste: podczas gdy źródła pożywienia postępowały arytmetycznie (1, 2, 3, …), szybkość propagacji następowała po geometrycznym (1, 2, 4, 8, 16, 32, …). „Stąd można z całą pewnością twierdzić, że liczba ludności podwoi się co 25 lat, chyba że będzie kontrolowana” – podsumował Malthus., Darwin od razu zwrócił uwagę na świat przyrody: „każdy gatunek musi mieć taką samą liczbę zabitych rokrocznie przez jastrzębie i zimne i inne powody, nawet jeden gatunek jastrzębia malejący w liczebności musi natychmiast wpłynąć na całą resztę…. Można powiedzieć, że istnieje siła, jak sto tysięcy klinów, próbująca zmusić każdy rodzaj zaadaptowanej struktury do luk w gospodarce przyrody, a raczej formujących luki poprzez wypychanie słabszych.”
zrodziła się idea doboru naturalnego jako siły napędowej ewolucji., W związku z tym w przyrodzie toczy się nieustająca konkurencja o przetrwanie. Niektóre osobniki mają przewagę ze względu na pewne cechy, które posiadają, które zwiększają ich szanse na przeżycie w środowisku, w którym zamieszkują. Stąd ich szansa na zrodzenie potomstwa jest nieproporcjonalnie większa, tak że cechy te mogą być przekazywane z pokolenia na pokolenie. Zmiany są bez wątpienia zbyt małe, aby można je było zaobserwować z pokolenia na pokolenie, ale Darwin, jako pasjonat geologii, myślał w zupełnie innych przedziałach czasowych., „Teraz miałem teorię, w końcu, z którą mógłbym pracować”, napisał później. Jego publikacja miała jednak potrwać kilka lat.
Dzieło Życia rozpadło się
pewnego dnia w czerwcu 1858 Darwin otrzymał pocztę z zagranicy. Nadawca, Alfred Russel Wallace, młody i entuzjastyczny przyrodnik, który podróżował po świecie własnym kosztem i zarabiał na życie eksportując egzotyczne zwierzęta., Dwa lata wcześniej Darwin poprosił o mieszki (płuca) gołębi i drobiu z Archipelagu Malajskiego; od tego czasu Wallace utrzymywał kontakt ze znanym już prywatnym uczonym.
pakiet, który został zebrany z Moluckiej Wyspy Ternate, nie zawierał jednak informacji o malajskich gatunkach ptaków, o które prosił Darwin, ale naukowy manuskrypt składający się z około 20 stron. W liście towarzyszącym Wallace poprosił Darwina o przekazanie eseju Lyellowi do publikacji, jeśli uzna, że jest on wystarczająco znaczący., Miał nadzieję, że jego pomysły przyczynią się do wypełnienia „brakującego ogniwa” w ewolucji gatunków. Gdy Darwin przeczytał artykuł, zobaczył, że jego dzieło życia „rozbiło się”: ktoś inny wyprzedził go. „Wallace nie mógłby przygotować lepszego życiorysu, gdyby miał mój odręczny szkic z 1842 roku”, napisał w końcu rozgoryczony mszał do Lyella. Nawet słownictwo było takie samo: Wallace również pisał o „wariantach”, które zostały wyeliminowane przez” walkę o przetrwanie ” z ich oryginalnego gatunku. Komentarz Darwina w odpowiedzi był prosty i do rzeczy: „to zniszczyło całą moją oryginalność.,”
Charles Lyell nie był zaskoczony. W przeszłości wielokrotnie namawiał Darwina, aby przyspieszył swoją pracę, czytając artykuł nieznanego dotąd badacza, który ukazał się w czasopiśmie naukowym, zawierającym podstawowe argumenty teorii rozwiniętej przez Darwina, a później nawet przez samego Lyella. Darwin zignorował jednak zagrożenia, informując swojego dawnego nauczyciela, że tylko obszerny tom z odpowiednimi przypisami byłby w stanie przekonać opinię publiczną o jego teorii., Z wahaniem ujawnił kilku innym naukowcom przyrodniczym swoją bezbożną teorię w ciągu prawie dwóch dekad:” to tak, jakby ktoś przyznał się do morderstwa”, napisał do swojego najbliższego powiernika, botanika Josepha Daltona Hookera.
a Wallace przeczytał nawet dzieło Malthusa. Podczas gdy był przykuty do łóżka po poważnym ataku malarii w Ternate, zastosował teorię przeludnienia brytyjskiego ekonomisty do świata przyrody, około 20 lat po tym, jak Darwin zrobił to samo., Czy ktoś z zewnątrz chciał ukraść zasłużone Laury sławnemu przyrodnikowi Karolowi Darwinowi?
wraz z Hookerem Lyell opracował plan, który miał przejść do historii biologii jako „delikatny układ”. Tak, opublikowaliby manuskrypt Wallace ' a, ale tylko razem z dwoma fragmentami z pracy Darwina, które poprzedzałyby artykuł, tak aby ich priorytet był rozpoznawalny. Karol Darwin, który opłakiwał śmierć syna, zgodził się. „Zrobię wszystko, co mi każą.”I nawet Wallace zgodził się na to po powrocie., Według historyka nauki Johna van Wyhe Wallace nigdy nie krytykował tego układu i nie uznawał pierwszeństwa Darwina. „Przyznał bez zazdrości, że nigdy nie mógłby tak dobrze udokumentować dowodów na istnienie mechanizmów ewolucji.”
na spotkaniu Towarzystwa Linneuszowskiego w Londynie 1 lipca 1858 roku obie prace zostały odczytane bez większego zainteresowania. Coroczny raport Towarzystwa odnotował, że rok 1858 zakończył się „bez żadnych odkryć, które mogłyby zrewolucjonizować dyscypliny badawcze”. Darwin nie chciał tracić czasu., Prace zakończył w pośpiechu. Dzień, w którym opublikowano prace nad pochodzeniem gatunków poprzez dobór naturalny lub zachowanie uprzywilejowanych ras w walce o życie, 24 listopada 1859 roku, rozpoczął nową epokę w biologii. Tym razem odpowiedź była przytłaczająca: wszystkie 1250 egzemplarzy książki zostało wyprzedanych już pierwszego dnia jej ukazania się.
pod przewodnictwem Henslowa doszło do konfrontacji między zwolennikami i przeciwnikami 30 czerwca 1860 roku na spotkaniu Brytyjskiego Stowarzyszenia Na Rzecz Rozwoju Nauki w Oksfordzie., Sam Darwin był chory i nie mógł uczestniczyć. Mimo to postępowanie było gorące., Kiedy biskup Samuel Wilberforce zapytał, czy bliski przyjaciel Darwina, Thomas Henry Huxley, wywodził się od małp po stronie dziadka lub po stronie babci, odpowiedział: „gdyby pytanie było skierowane do mnie, czy wolałbym mieć nieszczęśliwą małpę dla dziadka, czy też człowieka bardzo utalentowanego z natury i mającego wielki wpływ i znaczenie, ale który wykorzystuje swoje umiejętności i wpływy jedynie w celu doprowadzenia do absurdalności do poważnej dyskusji naukowej, to bez wahania potwierdzałbym moje preferencje wobec małpy.,”
Kapitan Fitzroy wpadł w zamieszanie: ubrany w mundur wojskowy i trzymający Biblię, były dowódca Beagle przysiągł w obecności wszystkiego, że wierzył bardziej w Boga niż w ludzi. Książka wydana przez jego towarzysza podróży yore najwyraźniej sprawiła mu wiele bólu.
dopiero w 1871 roku Darwin skomentował pochodzenie człowieka, pochodzenie naszego gatunku. Jedenaście lat później zmarł w swoim wiejskim domu pod Londynem. Do samego końca przy jego łóżku czuwała jego żona Emma, z którą był szczęśliwie żonaty przez 43 lata., Idee Darwina polegały na przetrwaniu, jego często cytowana przepowiednia, która była jedynym miejscem w sprawie pochodzenia gatunków, aby dać wgląd w jego własny pogląd na temat tego, czy” pytanie o małpę ” miało stać się prawdą. Mówi się tam: „światło padnie na pochodzenie człowieka i jego historię.”