głęboko w północnej indyjskiej dżungli w Uttar Pradesh w 1872 roku grupa myśliwych zatrzymała się w ich śladach, oszołomiony tym, co widzieli. Przez las przetoczyła się wataha wilków, po której pojawiła się upiorna postać: małe dziecko, rzucające się na czworaka. Nieprawdopodobna wataha zniknęła w pobliskiej norze., Myśliwi podłożyli ogień przy otworze jaskini i wypalili watahę. Gdy grupa pojawiła się ponownie, myśliwi zabili wilki i pojmali chłopca.
przypadek Diny Sanichar —rzekomo sześciolatka dosłownie wychowana przez wilki-był jednym z wielu zdziczałych dzieci znalezionych przez lata w Indiach i poza nimi-dzieci wilków, dzieci pantery, dzieci kurczaków, dzieci psów, a nawet dzieci Gazeli. Choć ich historie byłyby romantyzowane w mitach zarówno na Wschodzie, jak i na Zachodzie, rzeczywistość ich życia okazałaby się tragiczną opowieścią o zaniedbaniu i skrajnej izolacji., Ich powrót do „cywilizowanego” życia stawiałby niewygodne pytania o rozwój człowieka, nasz związek z dziką, i co dokładnie czyni nas ludźmi.
Po tym, jak myśliwi schwytali Sanichara, przywieźli go do prowadzonego przez misję sierocińca, gdzie został ochrzczony i otrzymał imię-Sanichar na sobotę. Sierociniec był prowadzony przez Ojca Erhardta, misjonarza mieszkającego w Indiach, który zauważył, że chociaż Sanichar ” niewątpliwie pagal (imbecyl lub idiotyczny), nadal wykazuje oznaki rozumu, a czasami rzeczywistą przebiegłość.,”
Sanichar podzielił wiele cech, które psycholog dziecięcy Wayne Dennis zauważył w swoim artykule American Journal of Psychology z 1941 roku,” Znaczenie dzikiego człowieka: „dziki człowiek jest niechlujny” i „zjadał rzeczy, które cywilizowany człowiek uważa za obrzydliwe”, napisał Dennis. Sanichar jadł tylko mięso, gardził ubraniem i ostrzył zęby na kości. Choć wydawało się, że nie ma zdolności do języka, nie był niemym, zamiast tego wydawał odgłosy zwierząt. Zdziczałe dzieci były, jak wyjaśnił Dennis, „niewrażliwe na ciepło i zimno” i miały ” małe lub żadne przywiązanie do ludzi.,”Sanichar nawiązał jednak więź z jednym człowiekiem: innym dzikim dzieckiem, które zostało przywiezione do sierocińca. Ojciec Erhardt powiedział o parze: „dziwna więź sympatii łączyła tych dwóch chłopców razem, a starszy najpierw nauczył młodszego pić z kubka.”Byłoby to prawdą dla wielu zdziczałych dzieci: po spędzeniu lat wychowawczych w królestwie zwierząt, łatwiej byłoby im nawiązać kontakt ze zwierzętami.
prawdopodobnie nigdzie nie pojawił się mit o dzikim dziecku większy niż w Indiach, gdzie opowieści o „wilczych dzieciach” były przekazywane od wieków., Ale nie były to tylko historie: kraj wydawał się produkować wiele takich przypadków. Mniej więcej w czasie, gdy myśliwi znaleźli Sanichara, cztery inne wilcze dzieci również zostały zgłoszone w Indiach, a z biegiem lat pojawiło się o wiele więcej.
ale „Dzikie dzieci” również znalazły się w zachodniej wyobraźni. Kiedy w Aveyron we Francji odkryto dzikiego chłopca, stał się on przedmiotem wielu badań na temat rozwoju, ale także ekranem, na którym postacie oświeceniowe mogły debatować o różnicach między człowiekiem a zwierzęciem.,w tym samym czasie, Kipling jest jednym z głównych bohaterów serii Sanichar, a także jednym z głównych bohaterów serii Sanichar. (Maurice de Becque via Wikimedia)
te historie szczególnie fascynowały kolonizujące kraje, których misjonarze, żołnierze i pisarze byli skonfrontowani z pytaniami o osobowość, gdy podporządkowywali ludzi Kolonii. Brytyjska obsesja zdawała się przybierać dwie formy: niektórzy byli oczarowani ideą i romantyczni, podczas gdy wielu innych chciało ją zreformować., Rudyard Kipling, Brytyjski pisarz, który przez wiele lat mieszkał w Indiach, wpadł do byłego obozu. Niedługo po odkryciu Sanichara Kipling napisał ukochaną kolekcję dla dzieci The Jungle Book, w której młody „młody człowiek”, Mowgli, wędruje do Indyjskiego lasu i jest adoptowany przez zwierzęta — powodując, że niektórzy sugerują, że sanichar był inspiracją dla Kiplinga. To fantazja o odzyskaniu utraconego połączenia ze światem przyrody i o końcu ludzkiej izolacji. Ojciec Erhardt, dozorca sanichara, wpadł do obozu” reformatorów”, starannie planując cały „postęp Sanichara”.,”
być może najbardziej znanym zachodnim mitem zdziczałego dziecka jest mit Romulusa i Remusa, bliźniaków, którzy zostali opuszczeni na brzegu Tybru, karmieni i wychowani przez wilki, a później powrócili do cywilizacji, aby znaleźć Rzym, tak zwane epicentrum cywilizacji. Ale historia Sanichara jest odwrotnością tej dzikiej narracji do szlachetności. Jego historia ujawniła, że można wyciągnąć chłopca z lasu, ale nie można wyciągnąć lasu z chłopca. Sanichar i prawie wszystkie zdziczałe dzieci nigdy nie integrowałyby się w pełni ze społeczeństwem, ale istniały nieszczęśliwie gdzieś pomiędzy.,
znaczna część przepaści między dzikością a cywilizacją ma związek z językiem. Sanichar nigdy nie nauczył się mówić. Zdziczałe dziecko oferuje badaczom wyniki tego, co byłoby — gdyby zostało zaprojektowane-barbarzyńskim eksperymentem w badaniu rozwoju człowieka. Później naukowcy zrozumieliby, że istnieje „krytyczny okres”dla nauki języka., Jeśli to przegapisz, nigdy w pełni tego nie zrozumiesz. Noam Chomsky nie opublikował swoich przełomowych struktur składniowych przez ponad 80 lat; w niej teoretyzował, że język jest centralnym elementem ludzkiego doświadczenia. Gdyby ludzie bez języka zostali porzuceni na wyspie, Chomsky powiedział, że w pokoleniu lub dwóch stworzyliby własny język., Sanichar może nie mówił swoim niedoszłym językiem ojczystym, ale jak napisał Lucien Malson w książce psychologicznej „Wilcze dzieci”, połączył ze sobą inne, „okrutniejsze, mniej konkretnie ludzkie” formy komunikacji, które często były wylewami niecierpliwości i wściekłości. Wiele z tych dzieci wychowywanych przez zwierzęta przyjęłoby sposoby komunikacji swoich rodziców zwierząt: szczekanie, wycie, warczenie i lonżowanie.
tematem najbardziej rygorystycznych badań nad milczeniem izolowanych dzieci był „Genie”, Dziewczyna Z Los Angeles, która przez lata była zamknięta w pokoju przez agresywnego ojca., Jej odkrycie w 1970 roku było tragicznym przypadkiem, z którego dowiedzielibyśmy się o wiele więcej na temat neuronauki rozwoju języka i tego, co dzieje się z mózgiem i doświadczeniem świata, jeśli go przegapią.
Sanichar jest niepokojący, być może dlatego, że obnaża niepewność rozróżnienia między zwierzęciem a człowiekiem. Kilka lat spędzonych z dala od domów, samochodów, pryszniców i ludzi, a my możemy bardziej przypominać psa rodzinnego niż naszą ludzką rodzinę. Nieliczne obrazy Sanichara, które pozostały, ukazują postać o dzikookich oczach, jego ciało wypaczone, jakby nie rozumiał, jak się w nim znaleźć., Widok go ubranego jest jeszcze bardziej niepokojący — pułapki cywilizacji wzmacniają jego dzikość, zamiast ją ukrywać. Zdziczałe dziecko grozi cofnięciem hierarchii istot biologicznych, w których ludzie są na szczycie, zmuszając nas do pytania, kim jesteśmy. Jak pisał Malson, wilcze dzieci wydawały się wcale nie lubić ludzi: „pogląd, że ludzie spoza społeczeństwa nie są naprawdę mężczyznami, jest jeszcze ważniejszy przez fakt, że osobliwe ludzkie cechy, takie jak śmiech i uśmiech są całkowicie nieobecne w dzikich dzieciach.”
Sanichar resztę swojego krótkiego życia spędził w sierocińcu., Po 20 latach kontaktu z ludźmi, jego lista ludzkich zachowań pozostała bardzo mała. Choć mógł chodzić wyprostowany, poruszał się znacznie sprawniej na czworakach. Mógł się ubrać „z trudem” i zdołał śledzić swój kubek i talerz. Nadal wąchał całe swoje jedzenie, zanim je zjadł, zawsze unikając niczego poza surowym mięsem. Jedynym ludzkim nawykiem, który chętnie przyjął, było palenie i stał się płodnym palaczem łańcuchowym. Zmarł w 1895 roku, według niektórych z nich na gruźlicę.