potężna armia stanęła gotowa do przekroczenia rzeki Ebro w północnej Hiszpanii, złożona z żołnierzy z wielu narodów i kultur. Jednak heterogeniczne jak siły były, większość z nich byli weteranami dwóch dekad ciągłej wojny. Była to spójna armia zbudowana dla szybkości i szoku, i odpowiadała jednemu człowiekowi i jednej woli-Hannibalowi z Kartaginy. Szybka Lekka kawaleria z pustynnych równin Numidii osłaniała główny korpus z ciekawskich lub wrogich oczu., Za tą barierą armia rozciągała się na wiele mil: zmasowane szwadrony iberyjskiej kawalerii i piechoty; najemni Balearzy, wyszkoleni od dzieciństwa w sztuce procy; łucznicy; oszczepnicy z plemion Afryki Północnej; potężne słonie pędzące do przodu jak ruchome wieże strażnicze; doświadczeni Libijscy włócznicy — wszyscy opowiedzieli o ponad 80 000 ludzi.
Hannibal Barca z Kartaginy sprowadził tę armię nad brzeg Ebro w pamiętnym roku, 218 pne. Dziesięć lat wcześniej Senat i mieszkańcy Rzymu zabronili Kartagińczykom przekraczania tej rzeki pod groźbą wojny., Teraz nic nie może zadowolić Hannibala bardziej. Młody generał postanowił nie tylko przekroczyć Ebro, ale także przeprowadzić Epicki marsz przez Pireneje, przez Galię, przez Alpy i do Włoch, aby zagrozić samemu Rzymowi.
Rzymianie wierzyli później, że Ojciec Hannibala, Hamilkar Barca, zapisał ten plan inwazji na Italię synowi. Ten wielki generał prowadził mistrzowską kampanię partyzancką przeciwko legionom rzymskim na zachodniej Sycylii podczas ostatnich siedmiu lat pierwszej wojny punickiej., Niepokonany na lądzie, Hamilkar został zmuszony przez klęskę morską do poddania Sycylii Rzymowi w 241 PP.n. e. Koniec wojny nie przyniósł jednak wytchnienia Kartaginie, której wkrótce groziła krwawa rebelia najemników. Hamilkar ostatecznie pokonał rebeliantów w 238 roku, ale Rzym wykorzystał okazję do aneksji Sardynii i Korsyki. Ten akt nagiej agresji, gwałt na Sardynii, jak nazywali go Kartagińczycy, przekonał Hamilkara, że jego rodzinne miasto nigdy nie zaznało pokoju, dopóki Rzymska władza nie pozostanie niezachowana.,
gdy rebelianci zostali rozgromieni, Hamilcar wyruszył na nową wyprawę do Iberii, aby wyrzeźbić imperium, które zastąpiłoby utracone zasoby Sycylii i Sardynii. Przed opuszczeniem Kartaginy sprowadził swojego 9-letniego syna Hannibala do świątyni, aby przysiąc, że nigdy nie będzie przyjacielem Rzymu. Hamilkar prowadził kampanię w Iberii przez dziewięć lat, aż zginął w bitwie w 229 p. n. e. Iberyjskie dowództwo przeszło na jego zięcia, Hasdrubala wspaniałego, Ale To właśnie Hasdrubal zmusił Rzymian w 228 r.p. n. e. do podpisania traktatu zobowiązującego nigdy nie przekroczyć Ebro pod bronią., Hasdrubal kontynuował ekspansję Imperium Barcidów w Iberii przez kolejne osiem lat, aż został ścięty przez ostrze zabójcy w 221 roku. Armia kartagińska uznała wówczas Hannibala, choć miał zaledwie 25 lat, za swojego nowego dowódcę. Hannibal, wraz z młodszymi braćmi Hasdrubalem i Mago, musiał zrealizować plan Ojca.
Hannibal nie marnował czasu. W ciągu dwóch lat ciężkiej kampanii umocnił pozycję Kartagińczyków na południowej Iberii i udoskonalił swoją armię., Spór z miastem Saguntum, sprzymierzonym z Rzymem, ale na południe od Ebro, dostarczył pretekstu do wywołania nowej wojny. W 219 p. n. e.obległ Saguntum i po ośmiu miesiącach upadł. Rzym wysłał ambasadorów do Kartaginy z żądaniem restytucji i kapitulacji Hannibala. Kiedy Sobór kartagiński odmówił, rzymscy dyplomaci zaproponowali wyzwanie wojny — a Kartagińczycy zaakceptowali. Rozpoczęła się II wojna punicka, czyli wojna Hannibalicka.,
w Iberii, Hannibal wysłał swoją armię do kwater zimowych i uwolnił swoje kontyngenty iberyjskie na ostatni urlop przed rozpoczęciem wielkiego marszu przeciwko Rzymowi. Wysłano szpiegów i ambasadorów, aby rozpoznali trasę i negocjowali z przywódcami plemiennymi. Złoto i srebro pomogły utorować drogę. Kluczem do planu Hannibala był przewidywany sojusz z Boii i Insubresami w dolinie rzeki Po. Te celtyckie plemiona zadarły z powodu niedawnego podporządkowania Rzymu i chętnie zaakceptowały sojusz, który obiecywał zemstę i wolność., Dla Hannibala zaoferowali bazę w północnych Włoszech i siłę roboczą.
Hannibal zmobilizował trzy armie do wojny odwetowej. Aby bronić się przed spodziewanymi najazdami rzymskimi, sprowadził do Iberii afrykańskich poborowych, wysyłając 13 850 Iberyjskich piechurów, 1200 jeźdźców i 870 Balearów do obrony Afryki. Dodatkowe 4000 piechoty garnizon Carthage, wraz z home fleet około 100 okrętów wojennych., Hannibal wyznaczył swojego brata Hasdrubala na utrzymanie Iberii pod jego nieobecność i zapewnił mu następujące siły: 11 850 libijskich włóczników, 500 Balearów, 300 Liguryjskiej piechoty, 1 800 numidyjskiej lekkiej kawalerii, 450 libijskiej ciężkiej kawalerii, 300 Iberyjskich jeźdźców, 21 słoni wojennych i 57 okrętów wojennych.
Armia Hannibala w Iberii liczyła podobno 90 000 piechoty i 12 000 kawalerii, chociaż liczby te najprawdopodobniej obejmowały zarówno siły Hasdrubala, jak i jego własne. Siły ekspedycyjne liczyły aż 75 000 żołnierzy piechoty i 9 000 jeźdźców., Hannibal opuścił nową Kartaginę (Cartagena, Hiszpania) pod koniec maja, maszerując 290 mil przez przyjazne terytorium, aby dotrzeć do Ebro pod koniec czerwca. Towarzyszyli mu Mago, jego najmłodszy brat; Maharbal, jego zastępca; Hasdrubal, kwatermistrz generalny; i Hanno, syn Bomilcara. Ta grupa generałów okazała się jedną z najbardziej utalentowanych i zdolnych drużyn dowódczych w historii.
W przeciwieństwie do systemu najazdu Barcidów, który wykluł się w ciągu dwóch pokoleń, Rzym pośpiesznie opracowywał plany wojenne w atmosferze kryzysu wywołanego upadkiem Saguntum w 218 r.p. n. e., Rzym zmobilizował na nadchodzący rok 64 000 piechoty i 6200 kawalerii. Senat planował ofensywę na dwa fronty przeciwko Kartaginie. Dwóch konsulów wybranych na ten rok (którzy byli zarówno naczelnymi sędziami, jak i generałami) poprowadziłoby inwazję.
Publiusz Korneliusz Scypion otrzymał dwa legiony (po 4000 stóp i 300 koni każdy), z 14 000 sprzymierzonych włoskich piechoty, 1600 kawalerii i 60 okrętów wojennych do walki z Hannibalem w Iberii., Senat wysłał swojego kolegę, Tyberiusza Semproniusza Longusa, na Sycylię z większą siłą dwóch legionów, 16 000 sprzymierzonych włoskich piechoty, 1800 kawalerii i 172 okrętów wojennych, aby przygotować się do inwazji na Kartaginę w Afryce. Dwa dodatkowe legiony z 10 000 sprzymierzonych żołnierzy piechoty i 1000 kawalerii zostały wysłane do Galii Cisalpejskiej, aby pokonać niespokojnych Celtów.
w czasie, gdy Armia Hannibala przekroczyła Ebro, naruszenie Traktatu było niewielkie, ponieważ Kartagina i Rzym były już w stanie wojny. Hannibal przeprowadził błyskawiczną kampanię na podbój Północnej Iberii., Ciężkie walki opanowały cztery główne plemiona. Miasta nadbrzeżne były omijane, a nie oblegane — Hannibal musiał przed zimą przeprawić się przez Alpy.
spodziewał się spotkania rzymskiej armii inwazyjnej w północnej Iberii, ale do późnego lata żadna nie pojawiła się. Hannibal postanowił w sierpniu przeprawić się przez Pireneje, pokonując 180 mil od przeprawy przez Ebro. Na nowo zdobyty Rejon został obsadzony garnizonem liczącym 11 000 żołnierzy. Pod Pirenejami uwolnił kolejnych 11 000 żołnierzy Iberyjskich, którzy wykazywali niechęć do opuszczenia ojczyzny., Hannibal podobno wkroczył do Galii z 50 000 piechurów i 9 000 jeźdźców.Scipio miał nadzieję, że do lata będzie w Iberii. Jednak w oczekiwaniu na przybycie Hannibala plemiona Boii i Insubres wznieciły bunt i wpadły w zasadzkę na rzymską armię garnizonową. Senat nakazał Scypionowi wysłać jeden ze swoich legionów wraz z 5000 sprzymierzeńcami, aby odciążyć oblężone siły. Jego inwazja musiała poczekać.
tymczasem wkroczenie Kartagińczyków do zachodniej Galii wzbudziło niepokój i wrogość wśród rdzennych plemion celtyckich., Hannibal zaaranżował spotkanie z celtyckimi wodzami i po obdarowaniu ich darami przekonał ich, by pozwolili swojej armii przejść przez ich terytorium bez przeszkód. Następnie marsz z Pirenejów do rzeki Rodan, kolejne 180 mil, przebiegał płynnie. Armia Hannibala przybyła do Rodanu we wrześniu, liczyła 38 000 piechoty, 8 000 kawalerii i 37 słoni.
Armia kartagińska osiągnęła punkt na Rodanie cztery dni marszu od morza. Celtyckie plemię zamieszkujące Dolinę Rodanu, Volcae, zmasowane na wschodnim brzegu, aby oprzeć się przeprawie., Hannibal rozkazał swoim ludziom wykupić wszystkie dostępne kajaki i statki od Celtów mieszkających na Zachodnim Brzegu i rozpocząć budowę jeszcze większej liczby łodzi.
gdy na Dalekim brzegu rosło mnóstwo wrogich Volcae, Hannibal zdał sobie sprawę, że bezpośredni atak prawdopodobnie zakończy się katastrofą. W związku z tym, trzeciej nocy po dotarciu do rzeki, potajemnie wysłał oddział swojej armii pod dowództwem Hanno, dowodzony przez miejscowych przewodników na 25-milowym wymuszonym marszu w górę rzeki do odpowiedniego przejścia granicznego. Zbierając kilka łodzi, kolumna szybko przeprawiła się przez rzekę., Wielu Iberów przepłynęło, wspomagając pompowanie skórzanych toreb, w których nosili swój sprzęt. Hanno rozbił Obóz na Dalekim brzegu i pozwolił swoim ludziom odpocząć.
tymczasem Hannibal otwarcie przygotowywał swoją armię do szturmu na przeprawę przez rzekę, przykuwając uwagę Celtów Volcae. Rankiem piątego dnia zauważył sygnał dymu, na który czekał od Hanno i wysłał swoich ludzi do wody. Największe łodzie stacjonowały pod prąd, aby przełamać siłę prądu., Konie kawaleryjskie pływały za łodziami, żołnierze na rufie każdej jednostki trzymali wodze. Piechota krzyżowała się w kajakach i innych małych jednostkach.
nawet z dużą liczbą łodzi, które Hannibal zebrał, tylko ułamek jego armii mógł przekroczyć w pierwszej fali. Gdy armada ruszyła w kierunku przeciwległego brzegu, Volcae wyszły z obozu, by zająć plażę. Z jednego brzegu Armia kartagińska krzyczała do swoich towarzyszy w wodzie, z drugiego zaś Dzikie Celtyci rzucili wyzwanie do bitwy.,
właśnie wtedy Oddział Hanno wpadł na tyły hosta Volcae, podczas gdy kilka jego jednostek podpaliło obóz Volcae. Kilku z Volcae rzuciło się z powrotem, aby uratować swój obóz, podczas gdy reszta pozostała skupiona na odparciu ataku amfibii. Hannibal przyprowadził swoją pierwszą falę na brzeg i rozpoczął energiczny atak. Volcae, atakowane z dwóch stron, złamały się i rozproszyły. Hannibal szybko sprowadził większość swojej armii przez rzekę, z wyjątkiem tylnej straży i słoni., Tego wieczoru jednak jego zwiadowcy przynieśli nieoczekiwane wieści — u ujścia Rodanu przybyła armia rzymska. Hannibal wysłał szwadron 500 numidyjskiej kawalerii w celu rozpoznania sił wroga.
po oddzieleniu Legionu w celu stłumienia Boii i Insubres w Galii Cisalpejskiej, Scipio pospiesznie przeprowadził kolejną wyprawę, gdy otrzymał alarmującą wiadomość, że Hannibal nie tylko przekroczył Ebro, ale posuwał się przez Pireneje., Scypion postanowił popłynąć do przyjaznego greckiego miasta Massilia (dzisiejsza Marsylia), u ujścia Rodanu, które mógł wykorzystać jako bezpieczną bazę do kampanii przeciwko Hannibalowi w Galii. Pięć dni na morzu przywiozło jego 24 200 ludzi i 60 statków do Massilii. Tam Scypio był zszokowany, gdy dowiedział się, że armia Hannibala maszerowała zaledwie kilka dni w górę rzeki. Nigdy nie spodziewał się, że Kartagińczycy tak szybko pomaszerują. Scypion wysłał 300 konnych, wzmocnionych celtyckimi jeźdźcami najemnymi, aby odszukać zgłaszanego wroga.,
przedostanie się słoni przez Rodan stwarzało szczególne problemy Kartagińczykom. Zwierzęta odmawiały wsiadania do łodzi lub małych tratw na przeprawę. Hannibal polecił swoim pionierom zbudować kilka dużych tratw o powierzchni 25 stóp kwadratowych. Zostały one połączone w pary, a osiem par zostało przymocowanych do brzegu, tworząc molo o szerokości 50 stóp i rozciągające się 200 stóp w rzece. Dwie dodatkowe tratwy zostały przymocowane do tego molo i połączone linami holowniczymi z łodziami., Reszta słoni odmówiła wejścia na łodzie w rzece, więc przystań była przebrana za suchy ląd, pokryty brudem. Słonie były prowadzone przez dwie posłuszne samice przez molo i na tratwę. Następnie tratwy zostały odcięte i odholowane przez rzekę. Słonie spanikowały na początku, ale ostatecznie zatłoczyły się w kierunku środka tratwy i bezpiecznie przeprawiły się. Proces ten powtarzano wiele razy i chociaż kilka przestraszonych słoni wpadło do wody, nawet one zdołały przepłynąć.,
tymczasem siły rozpoznawcze wysłane przez Hannibala i Scypiona zderzyły się. Doszło do zaciętej bitwy, którą Rzymianie i ich celtyccy sojusznicy wygrali, zabijając ponad 200 Numidyjczyków, tracąc 160 własnych ludzi. Rzymianie ruszyli dalej, aby obserwować obóz Hannibala, a następnie pospieszyli z powrotem 50 mil do obozu Scypiona, aby wydać pełny raport. Bez wahania Scypion ustawił swoją armię w szyku bojowym i ruszył do ataku na wojska kartagińskie.,
Hannibal krótko rozważał zaoferowanie bitwy armii Scypiona, ale przybycie Magilusa, wodza Boii, przekonało go do pośpiechu, aby przekroczyć Alpy. Magilus zapewnił Hannibala, że Bojowie powstaną w pełni sił po jego przybyciu i zminimalizują jego trudności w przekroczeniu Alp. Hannibal zorganizował masowe Zgromadzenie swojej armii, aby Magilus i jego delegacja mogli przemówić do żołnierzy i zachęcić ich obietnicami pomocy i wsparcia we Włoszech. Hannibal zaczął maszerować piechotą na północ, podczas gdy jego kawaleria osłaniała tyły.,
armia Scypiona przybyła na miejsce przejścia kartagińskiego, aby znaleźć pusty obóz. Tylna Straż Hannibala odeszła trzy dni wcześniej. Scypion nie chciał ścigać Kartagińczyków w bezdrożach, więc pomaszerował swoją armię z powrotem na wybrzeże. Teraz musiał podjąć trudne decyzje. Senat rozkazał mu najechać Iberię i zaatakować Hannibala, ale Hannibal był na dobrej drodze do Italii.
Scipio podjął strategiczną decyzję, która okazała się jedną z najważniejszych w czasie wojny., Wysłał większość swojej armii pod dowództwem swojego starszego brata, Gnejusza Korneliusza Scypiona, aby kontynuować inwazję na Iberię. Sam Publiusz Scypion pospieszył z powrotem do Włoch. Planował objąć dowództwo nad wojskami rzymskimi już w Galii Cisalpejskiej. Z tą armią, zaatakowałby Hannibala, gdy, lub jeśli, wyjdzie z gór.
tymczasem Hannibal ruszył w stronę Alp i swego przeznaczenia. Po czterech dniach marszu armia dotarła do zbiegu Rodanu i Iskaras (dzisiejszej Isere lub Aygues)., Obszar ten znany był jako „wyspa”, otoczona z dwóch stron rzekami, a z trzeciej górami. Tam Hannibal zainterweniował w lokalnym sporze o sukcesję plemienną między dwoma braćmi. Z Pomocą Hannibala starszy brat, Brancus, został wodzem. W podzięce Brancus dostarczył armii kartagińskiej racje żywnościowe, Sprzęt do zimnej pogody, przewodników i eskortę. Kolejne 10 dni marszu przebiegały spokojnie. W połowie października Kartagińczycy dotarli do Alp., Teraz wkroczyli na terytorium zaciekłych i potężnych Celtów Allobrogów, którzy byli stanowczo przeciwni wpuszczaniu jakiejkolwiek zagranicznej armii na swoje ziemie.
Allobrogi zajmowały wyżynę dominującą nad szlakiem w góry. Hannibal zatrzymał swoją armię i wysłał swoich zwiadowców. Odkryli, że Allobrogowie obsadzili swoje posterunki tylko w ciągu dnia, wracając do swoich wiosek każdej nocy. Po zmroku Hannibal wysłał lekką piechotę, aby zajęła kluczowe pozycje., O świcie, gdy jego armia posuwała się do wąwozu, wrodzy Celtowie, uciekając na pozycje, byli przerażeni, widząc kartagińską piechotę zajmującą wysokie pozycje. Allobrogowie zawahali się, nie wiedząc, jaki kierunek podążać. Niemniej jednak, gdy spostrzegli długą kolumnę, rozciągniętą i bezbronną, nie mogli oprzeć się rozpoczęciu ataku.
Kolumna kartagińska pogrążyła się w chaosie.wiele z nich Lekkie oddziały Hannibala kontratakowały, tracąc pod nimi Allobrogów, ale to tylko dodało zamieszania., Obie strony poniosły ciężkie straty, gdy ludzie i bestie spadały z urwistych klifów lub zostały zdeptane lub zmiażdżone przez spadające skały. Lekka piechota Hannibala ścigała rozbitych Allobrogów z powrotem do ich wiosek, zdobywając żywność i zapasy, aby naprawić niektóre straty.
Hannibal odpoczął na jeden dzień i przywrócił porządek. Kartagińczycy byli w stanie maszerować bez przeszkód przez następne trzy dni. Potem starsi z innego plemienia gór wyszli na spotkanie z Hannibalem z darami i obietnicami pomocy., Generał pozostał podejrzliwy, ale niektóre z jego obaw zostały rozwiane, gdy Celtowie zapewnili mu żywność, zakładników i przewodników, aby poprowadzić ich przez następną część gór. Początkowo wszystko wydawało się dobrze, ale zdradzieccy przewodnicy poprowadzili Kartagińczyków w stromy wąwóz, gdzie ich wojownicy czekali w zasadzce. Hannibal, przewidując taką możliwość, umieścił całą swoją kawalerię i bagaż na czele kolumny, podczas gdy jego piechota wysunęła się na tyły. Gdy zasadzka została rozpoczęta, kawaleria i Kolumna bagażowa poradziły sobie z niewielkimi stratami., Piechota miała kilka ciężkich walk, ale to sam teren, a głazy spadające z góry, spowodowały najwięcej ofiar. Hannibal w końcu przyprowadził swoją armię przez zasadzkę.
był to ostatni poważny atak Kartagińczyków, ponieważ wyższe góry były słabo zaludnione. Jednak małe grupy kontynuowały obleganie jego armii sporadycznymi najazdami i potyczkami. Słonie udowodniły swoją wartość podczas tej części marszu, ponieważ wojownicy plemienni bali się nawet zbliżyć do dziwnych zwierząt, gdziekolwiek stacjonowały wzdłuż kolumny., Od tej pory jednak sama natura stała się wrogiem. Żołnierze urodzeni i wychowani w słonecznych krainach Afryki i Południowej Iberii cierpieli strasznie z powodu gorzkiego zimna, krótkich racji żywnościowych i przerzedzonego powietrza — i wtedy zaczął spadać śnieg.
dziewiątego dnia od wejścia w Alpy armia dotarła na szczyt, a Hannibal założył obóz, aby odpocząć zmęczonych ludzi przez dwa dni. Maruderzy i paczki zwierząt nadal błąkali się po tym obozie, podążając śladami kolumny. Śnieg padał mocno, a wojsko było w niskim nastroju., Aby przywrócić odwagę i determinację w swoich ludziach, Hannibal wyprowadził ich do punktu, z którego mogli zobaczyć w oddali bujne zielone równiny doliny Po we Włoszech.
choć szli już w dół, nie stało się to łatwiejsze dla zmęczonych, głodnych żołnierzy Hannibala. Stoki były bardziej strome po włoskiej stronie przełęczy, a świeży śnieg na szczycie ubitego lodu sprawiał, że stąpano po niej wyjątkowo zdradliwie. Wielu wyczerpanych żołnierzy upadło i ześlizgnęło się na pobocze szlaku. Niektórzy byli zbyt zmęczeni, aby wstać od razu, a wielu nigdy więcej nie wstało., Dodatkowo, duża część szlaku została zablokowana przez osuwisko. Kartagińscy skauci nie odkryli żadnego objazdu. Hannibal został zmuszony do wysłania swoich saperów do pracy. Przedzierają się przez wielki głaz, najpierw ogrzane ogniskami, a potem oblane winem i octem. Wąski szlak został oczyszczony w ciągu dnia, a konie i muły zostały przepędzone, aby dotrzeć do paszy poniżej linii drzew, zanim ulegli głodowi. Potrzeba było jeszcze dwóch dni pracy, aby poszerzyć drogę na tyle dla słoni, a następnie reszta piechoty podążała za nimi.,
Kartagińczycy przejechali kolejne 140 mil w tym ostatnim odcinku marszu przez Alpy, co spowodowało, że cała podróż osiągnęła prawie 1000 mil. Ostatecznie dotarli do Włoch pod koniec października, pięć miesięcy po opuszczeniu nowej Kartaginy i 15 dni po wejściu w Alpy. Hannibal wziął teraz pod uwagę swoją armię. Pozostało zaledwie 20 000 piechoty i 6 000 kawalerii, ale byli to najtwardsi ludzie, weterani brutalnego konfliktu z człowiekiem i naturą.
w Rzymie Senat był oszołomiony. Wszyscy spodziewali się, że będą toczyć tę wojnę w Iberii i Afryce, ale teraz armia kartagińska znalazła się we Włoszech., Hannibal przejął inicjatywę, a przywództwo Rzymu, wstrząśnięte tym piorunem z błękitu, mogło tylko zareagować. Odwołali oni inwazję na Afrykę i kazali Konsulowi Semproniuszowi jak najszybciej sprowadzić swoją armię z Sycylii w celu wzmocnienia Scypiona.
gdy Armia Hannibala zbliżała się do Alp, Scipio ruszył do Galii Cisalpejskiej, aby objąć dowództwo nad dwoma legionami i stacjonującymi tam oddziałami sprzymierzonych. Scypion wiedział, że ma przewagę liczebną, ale uznał, że armia Hannibala musi być w opłakanym stanie po przekroczeniu gór., Wiedział też, że jakiekolwiek wahanie się w starciu z Kartagińczykami doprowadzi plemiona celtyckie do szerokiej defensywy, więc pospieszył w kierunku podanego przez Hannibala położenia. W pobliżu rzeki Ticinus Scypion wyprowadził 2000 kawalerii i 4000 lekkiej piechoty, szukając wroga.
Po krótkim odpoczynku Kartagińczycy odzyskali wystarczająco dużo siły, aby ponownie pomaszerować. Przed wyruszeniem przeciwko Rzymianom Hannibal wystawił pokaz walk gladiatorów. Sprowadził celtyckich jeńców, wziętych w Alpach, przed armię w łańcuchach., Hannibal zapytał więźniów, którzy chcieliby zaangażować swoich współwięźniów w śmiertelną walkę, zwycięzca zdobył wolność i bogate nagrody, a przegrany znalazł kres niewolnictwu w śmierci. Wszyscy więźniowie podnieceni błagali o szansę. Kilka par zostało wybranych przez los i walczyło do śmierci przed zgromadzoną armią.
następnie Hannibal zwrócił się do swoich ludzi, wyjaśniając, że ten pokaz był żywym przedstawieniem ich własnej sytuacji. Im też zaproponowano ten sam wybór: zwycięstwo lub śmierć w bitwie. Czy ktoś myślał, że będzie można wycofać się drogą, którą przybył?, Podbij lub giń, a nagrodą było bogactwo Italii, jakie przed nimi postawiono. Kartagińczycy domagali się poprowadzenia do bitwy, a Hannibal ich zobowiązał.
Hannibal poprzedził kolumnę swoją 6-tysięczną kawalerią i spotkał się z siłami Scypiona pod Ticinusem. Kawaleria kartagińska nie była w najlepszym stanie, ale i tak okazała się czymś więcej niż konkurencją dla konnych poborowych Scypiona i lekkiej piechoty. Rzymianie zostali rozgromieni, a sam Scypion został ranny i prawie pojmany. Tylko bohaterska szarża prowadzona przez jego 17-letniego syna i imiennika uratowała rannego konsula., Ten sam młodzieniec pewnego dnia pokonał Hannibala pod Zamą i zdobył tytuł ” Africanus.”
Scipio spadł z powrotem na wysoką ziemię nad rzeką Trebbia, czekając na przybycie kolegi. Hannibal pozwolił armii Semproniusza połączyć się z Scypionem na Trebbii. Szybko potrzebował zdecydowanego zwycięstwa, ponieważ był to już Grudzień i dobrze minął Zwykły Sezon kampanii. Ze swojej strony Semproniusz szukał chwalebnego zwycięstwa, zanim jego rok konsula dobiegł końca. Hannibal wybrał czas i miejsce na nadchodzącą bitwę. Po raz pierwszy umieścił swojego brata Mago z oddziałem w zasadzce., Jego żołnierze zjedli wczesne śniadanie, a następnie ogrzali się przed pożarami i pocierali kończyny rozgrzanym olejem. Hannibal wysłał swoją numidyjską kawalerię, aby sprowokować Rzymian, a Semproniusz rozkazał wyprowadzić całą swoją armię z obozu — bez śniadania. Numidyjczycy poprowadzili ich z powrotem przez zamarzające wody rzeki Trebbia i na wybraną przez Hannibala ziemię.
armia Hannibala rozrosła się do 28 000 żołnierzy piechoty i 10 000 jeźdźców jako celtyccy rekruci. Armia semproniusza składała się z 36 000 piechoty i 4 000 kawalerii., Legioniści rzymscy, mokrzy, zimni i głodni, rozpoczęli frontalny atak. Kawaleria Hannibala, dowodzona przez słonie, szybko rozgromiła liczebnie rzymskich jeźdźców, a następnie oskrzydlała rzymską piechotę, podczas gdy siły Mago uderzyły na ich tyły. Osaczeni ze wszystkich stron Rzymianie walczyli dalej. Około 10 000 legionistów przedarło się przez Centrum kartagińskie i dotarło bezpiecznie. Prawie wszyscy pozostali Rzymianie zostali zabici lub wzięci do niewoli. Hannibal odniósł decydujące zwycięstwo nad Trebbią, będące kulminacją jego wielkiego marszu.,W ciągu następnych dwóch lat armia Hannibala wytyczyła historyczną drogę jednego chwalebnego zwycięstwa nad legionami rzymskimi. Trzech konsulów i mistrz koni zostali upokorzeni, a dziesiątki tysięcy Rzymian zostało zabitych lub wziętych do niewoli w bitwach nad jeziorem Trasimene, Geronium i ostatecznym arcydziełem Hannibala, Cannae.
chociaż Kartagińczycy ostatecznie przegrali II wojnę Punicką, przez 16 lat armia Hannibala we Włoszech wydawała się niezwyciężona., Jego przeprawa przez Alpy, która tak zdenerwowała Rzymian na początku wojny, również pobudziła wyobraźnię przyszłych pokoleń. Hannibal wyzwał nie tylko Rzym, ale i samą naturę, a nawet Alpy nie mogły pokonać jego woli.