gdy złe rzeczy przychodzą w trójkę

Jeśli śledziłeś moje posty, mogłeś złapać ten temat:

w nim wspomniałem, jak złamałem trzonowiec na początku tego tygodnia. FML, co? Jeszcze jedno przypomnienie o realiach życia. Życie się zdarza. Zdarza się. Złe rzeczy przychodzą w trójkach,a czasami nawet wielokrotności trójek.

cóż, mój tydzień był jednym z tych tygodni. Raczej trzy razy trzy razy trzy. Ciśnienie rośnie.

Moja 4-latka ostatnio bardzo się czepiała, więc moja mama też się czepiała., Jak starałem się pracować (pisać) to prosiła o coraz więcej czasu mamusi. Cały dzień. Wspina się na moje kolana, dotyka mojej twarzy i spogląda na mnie z zamysłem, mówiąc: „lubię mamę! Chcę do mamy!”

Raz, Dwa, Trzy: to wzruszające, urocze i trochę duszące. Co oznacza, że było mi szczególnie ciężko wykonać całą moją pracę.

ałagan… Omg.,

To Jest Prawdziwa migawka większości dni dla mnie jako samotnej mamy piszącej z domu:

1. moja córka na jednej nodze.
2. mój tablet na drugim.
3. moje ciało staram się kochać.
4. moje ciało trzyma jej zabawki.
5. mój bałagan córki Orbeez, Calico Critters, i sensoryczne zabawki na podłodze.
6. Moja telewizja streamuje program dla dzieci w nadziei, że da mi to wystarczająco dużo czasu na pisanie. Ostatnio to cud zwierząt.

wysłałem ją wczoraj do domu ojca na długi weekend z okazji Dnia Ojca., Chociaż wiem, że nic jej nie będzie, skoro będzie miała przyrodnie siostry i przyrodnich braci, to nadal jest trudne. Mimo, że potrzebuję kilku dni samotności do pracy, czuję się źle. Chciała ze mną zostać, a ja czuję się tak winny, że nie mogę sam tego żonglować.

raz, dwa, trzy: w rezultacie jestem w tyle za pracą freelancerską, jestem w tyle za odpowiadaniem czytelnikom i jestem w tyle, jeśli chodzi o pracę nad moją powieścią.

i jeszcze trzy rzeczy:

1. w środę straciłem największego klienta z powodu zmian w Polityce na Facebook ' u., Jest to dodatek do już ogromnej utraty klientów w ciągu ostatnich kilku miesięcy.
2. wczoraj poszłam do dentysty i odkryłam, że moje usta wymagają dużo pracy, aby uniknąć dalszych problemów. AKA pieniędzy, których nie mam.
3. w końcu wróciłem do domu po tym, jak dentysta odkrył, że mój prąd został wyłączony.

Dentysta złożył mój złamany ząb, aby usunąć ostre części, dał mi pełne badanie i rentgenowskie za jedyne 19$. Ten konkretny ząb nie jest zainfekowany.,

a ja zapłaciłem rachunek za prąd, więc prąd szybko się włączył, bo ostatnio po prostu zapomniałem zapłacić na czas.

zła wiadomość

złamał mi się trzon z bardzo częstego powodu: stare wypełnienie amalgamatem osłabiło ząb. Teraz potrzebuję korony, jeśli chcę ją zatrzymać i uniknąć rozpadu.

denerwuje mnie fakt, że zapomniałem zapłacić rachunek za prąd. Nigdy nie miałem wyłączonej elektryczności jako dorosły w przeszłości. Więc to było naprawdę przerażające i paniczne uczucie.,

brzydka wiadomość

jak się okazuje potrzebuję kilku Koron, wypełnień, kanałów korzeniowych i strugania/skalowania korzeni do kwoty 17 450 dolarów. To nie literówka.,

siedemnaście tysięcy dolarów. Co? I jeszcze trochę. Równie dobrze może być dwadzieścia.

tylko dla zdrowego uśmiechu, aby zapobiec większej utracie kości i zachować zęby, które mam.,

złe rzeczy przychodzą w trójkę… i tysiące dolarów.

jak się tu znalazłem

kilka lat temu Dentysta powiedział mi, że potrzebuję około 6000 dolarów, aby poradzić sobie z moim „natychmiastowym problemem” zębów. Najwyraźniej nie miałem wtedy pieniędzy. W tym czasie odczuwałem wielki ból i nie mogłem przestać płakać. Dali mi chusteczki i receptę na antybiotyk. Inny Dentysta przeprosił mnie, mówiąc: „myślę, że cierpisz o wiele bardziej niż okazujesz.”

każdy dentysta, którego widzę, mówi mi, żebym się nie martwił.po prostu znajdź sobie współsygnata. Większość nie rozumie, że jestem w tym sama., Nie ma rodziny, która wpłaciłaby za mnie kaucję. Nie ma kogo podpisać.

Kiedy moja córka była niemowlęciem, zapytałem Gabinet Stomatologiczny, czy przyjmą płatności bezpośrednio ode mnie. Wyjaśniłem swoją sytuację, że jestem na bonach żywnościowych i dopiero wracam do pracy. Dentysta kazał mi przyjść i dostać kanał korzeniowy za darmo. Wypełnił ząb i ostrzegł mnie, że w końcu będę potrzebował korony. Teraz, gdy inni dentyści badają moje zęby, krytykują fakt, że ktoś wypełnił mój ząb zamiast go ciągnąć lub ukoronować, ale nadal jestem wdzięczny.,

w zeszłym roku miałem kolejny kanał korzeniowy, za który udało mi się zapłacić, ale nie było mnie stać na inne.

kto się uśmiecha?

Hej, szczotkuję, nitkuję i płuczę dwa razy dziennie, tak jak powinnam. Ale od dzieciństwa też szlifowałam zęby we śnie. I spędziłem siedem lat na leku o nazwie Lupron, który jest znany z powodowania utraty kości w późniejszym życiu. Nie mogę pomóc, ale zastanawiam się, jak wiele z tego ma związek. Albo fakt, że większość życia spędziłem na jakiejś ograniczonej diecie.,

ciąża i karmienie piersią również pogorszyły zużycie moich zębów.zaczęły się kruszyć zaledwie trzy dni po porodzie i nadal spadały w ciągu ostatnich czterech lat. Nie rozmawiamy o tym zbyt często. Jak zdrowie kobiety może cierpieć przez lata po porodzie.

To jest coś, co sprawia, że czuję się jakbym tonął w ruchomych piaskach. Ale co możesz zrobić, prawda? Jest jak jest.

Kiedy kierownik biura wyliczył wszystkie koszty i zapytał mnie, co mogę zrobić, byłem trochę oszołomiony., Byłem z nim szczery: gdybym kiedykolwiek miał takie pieniądze, nie miałbym nawet tych problemów z zębami. Bo już bym miał prewencyjną opiekę.

w tej chwili nadal mam szczęście, bo mogę się uśmiechać, nie zauważając problemów z zębami. Mam dobre i złe dni z bólem. Ale nie będzie tak długo, jeśli nie skończę dentysty. Więc zastanawiam się, czyje usta są warte dwadzieścia tysięcy dolarów? Nasze zęby, nasze uśmiechy … to taka podstawowa potrzeba. Jak możemy usprawiedliwić to, co stało się z opieką dentystyczną?,

traktujemy dobrą opiekę stomatologiczną tak, jakby była przeznaczona tylko dla ludzi z pieniędzmi. Istnieją „kliniki ekstrakcji” dla biednych i bezdomnych. Większość kosztownych klinik, które odwiedzam, zachęca mnie do wyrywania zębów, których nie stać mnie na naprawę. Oczywiście, utrata zębów wciąż rzadko jest darmowa. Płacenie 120 dolarów za usunięcie zęba nadal można nazwać „okazją”, gdy zwykłe biura pobierają więcej. A niektóre z moich problematycznych zębów są teraz problemami, ponieważ biedne kliniki, do których chodziłam w wieku dwudziestu lat, nie wykonywały moich wypełnień prawidłowo, więc nad tymi wypełnieniami powstały nowe ubytki., O 40 dolarów dobrze wydanych, dobry Boże.

zadaje mi pytanie, czy jestem złą osobą, tylko dlatego, że nie zarobiłem dużo pieniędzy w życiu. Niektórzy powiedzieliby, że jestem.

albo mówią, że nie pracowałem wystarczająco ciężko, aby zasłużyć na odpowiednią opiekę stomatologiczną. Ponieważ kojarzymy więcej pieniędzy z większą pracą i bardziej zasługującymi.

po rodzicach, którzy nauczyli mnie, jak dbać o siebie w prawdziwym świecie, to niesamowite, że pracuję od czternastego roku życia. Jasne, miałem stinty bezrobocia jak większość ludzi, ale zawsze znalazłem pracę ponownie.,

to też ironia, bo ludzie traktowaliby mnie inaczej, gdybym nie pracowała, ale była mężatką i miała ubezpieczenie dentystyczne u męża. To jedna z tych rzeczy, która doprowadza mnie do szału, że jestem samotną matką. Wiele osób zachowuje się, jakbym była tylko dobrą matką i wartościową osobą, jeśli sama zarabiam więcej niż wystarczająco dużo pieniędzy lub jeśli mam mężczyznę, który mnie wspiera. Na flipside? Jak śmiem dążyć do czegoś więcej!,

punkt zwrotny

wczoraj rano, kiedy kierownik biura przechodził przez stronę po stronie po stronie pracy, która musi być wykonana, aby uratować zęby, Moje oczy zaczęły palić się i żądlić. Jestem wielkim płaczem. I nie jestem dobry w walce z łzami.

więc myślałem, że utknę w kolejnym odcinku „Shannon”.”Ale tym razem było inaczej. Ok, tak, przez krótką chwilę myślałem o skontaktowaniu się z Ellen Show o pomoc. Naprawdę. Ale potem pomyślałem… Mogę mieć te pieniądze w przyszłym roku., Mógłbym ciągle kombinować i zmieniać całą moją sytuację finansową. Mogę zmienić całe moje życie.

dziwniejsze rzeczy się zdarzały. Codziennie widzimy transformacyjne historie. Ja też mogę być jedną z tych historii.

To dało mi dość spokoju, żeby nie płakać.

wiem, że to brzmi absurdalnie. Część mnie myśli, że muszę być szalony, bo moi rodzice nigdy nie zaszczepił wzrost mentalności we mnie lub mojej siostrze. Co jest dość dziwne, bo nasz ojciec był wolnym artystą i muralistą. I chociaż od czasu do czasu płacił mi za pomoc w jego pracy, nigdy nie rozmawialiśmy o tym, jak dotarł tam, gdzie jest., Okłamał mnie też, ile zarobił. Był więc dość udany w swojej karierze, ale straszny z pieniędzmi i zwykle zachowywał się tak, jakby nie miał żadnych. Niemniej jednak, nie muszę tak żyć. Nie ma powodu, dla którego nie mogę kultywować w sobie mentalności wzrostu w tej chwili.

Shaunta Grimes ostatnio pisała o tym, jak każdy musi przejść przez przeciętność, jeśli chce osiągnąć prawdziwy sukces. Jedyną różnicą między nami a zwycięzcami jest to, że nie poddali się, gdy wyglądało na to, że wszystko stracone. Uwielbiam to.

prawda jest taka, że nie chcę się już poddawać. Chcę się uwolnić., Odrzucam pogląd, że jest zbyt wielu pisarzy na świecie, aby nawet pozwolić mi spróbować. Odrzucam pomysł, że muszę być kimś innym lub pakować swoją pracę jako coś, czym nie jest. Odrzucam argumenty, że pisanie na życie jest egoistyczne lub nierealne.

pisanie to dyscyplina. Wydawnictwo zmieniło się na przestrzeni lat, ale pisarze nadal dostają oferty książek. Jedyną rzeczą stojącą na drodze mojej własnej udanej kariery jestem ja. Tylko ja. Bo pytanie nie brzmi: „Czy Mogę być pisarzem?”Wiem, że mogę., Pytanie brzmi: „czy wykonam pracę-i będę dalej pracować – nawet jeśli wygląda na to, że nigdy mi się nie uda?”

ubóstwo jest prawdziwe. Dorastałem w nim tak głęboko, że to naturalne, że nigdy nie miałem samochodu ani własnego domu. Ledwo miałem Karty kredytowe. Byłem bezdomny i tylko jedna zła wypłata dzieli mnie od bycia znowu bezdomnym. Dorastając tak biednym, nikt nigdy nie powiedział mi, że w porządku jest dążyć do czegoś więcej niż tylko wystarczająco.

bo kim ja jestem, żeby myśleć, że mogę zarabiać na życie i zarabiać więcej niż mało?, Wystarczająco, aby uzyskać lekcje jazdy i kupić samochód, wystarczająco na dom i wystarczająco, aby rozwiązać ten kęs problemów. Wystarczająco, żeby powiedzieć sobie, że tak, mogę iść się obciąć. Wystarczająco, żeby się trochę mniej martwić. Wystarczająco, by Kupić to, czego potrzebujemy z córką, bez strachu.

Tune out the noise

Jeśli mam być szczery, jest wiele osób, które nie chcą, aby mi się udało. Zwłaszcza, że jestem samotną matką. Jest rok 2018, a ludzie nadal zachowują się, jakby samotna matka była śmieciem. Moje życie powinno być niepotrzebnie ciężkie, bo miałam dziecko poza małżeństwem. Bo nie mam męża., Używają zwrotów takich jak „trudna miłość” i mówią o tym, co jest „praktyczne.”Mówią mi, że pisanie nie jest karierą dla kogoś takiego jak ja. A potem pytają, czy nie chcę się ponownie ożenić?

jakby realizacja wymarzonej kariery i celu była błędna.

Czy wiesz, że centra kryzysowe w ciąży i urzędy pracy wolą widzieć ludzi takich jak ja jako nadzorców w Burger Kingu, niż zachęcać do twórczej kariery? Woleliby widzieć ludzi takich jak ja pracujących w żłobku, nawet jeśli to oznacza, że nie mamy już energii dla naszych dzieci pod koniec dnia., Nie dbają o rzeczywiste umiejętności i wzrost.

więc pewnie, że gdzieś tam są hejterzy. Wszystkich. (Sprawdź historię Toma Kueglera na fakcie). Ale są też zwolennicy i na koniec dnia, nadal jestem moim największym fanem, ponieważ wierzę w pracę, którą wykonuję. Nie poddam się, bo to trudne, albo dlatego, że potrzebuję więcej niż 17 tysięcy dolarów, żeby naprawić zęby. Jeśli już, staram się wykorzystać te wyzwania, aby rosnąć i dostać się do lepszego miejsca.,

mama mojej byłej powiedziała mi wczoraj, że słuchała dziewczyny, myła Ci twarz i że wszystko, o czym mówię, przypomina jej książkę. Jeszcze tego nie przeczytałem, ale rozumiem na tyle, by wiedzieć, co to za komplement.

To powiedziawszy, chcę również podziękować wszystkim, którzy zachęcili mnie do pójścia naprzód i kontynuowania:

wiem, że jestem daleki od jedynego pisarza walczącego ze swoimi demonami i ciężko pracującego każdego dnia, aby osiągnąć ten następny poziom. Nie jestem jedynym pisarzem z potrzebami medycznymi lub dentystycznymi, rodzinnymi dramatami, nadziejami i nowymi., Ale gdyby nie wspomniani ludzie, po prostu nie sądzę, że byłbym w stanie opuścić gabinet dentystyczny bez łez. Wcale nie.