pierwszy świat składał się z USA, Europy Zachodniej i ich sojuszników. Drugim światem był tzw. blok komunistyczny: związek Radziecki, Chiny, Kuba i przyjaciele. Pozostałe narody, które sprzymierzyły się z żadną z grup, zostały przydzielone do trzeciego świata.
Trzeci Świat zawsze miał niewyraźne granice., „Chociaż wyrażenie to było szeroko stosowane, nigdy nie było jasne, czy jest to wyraźna Kategoria analizy, czy po prostu wygodna i dość niejasna etykieta dla nieprecyzyjnego zbioru państw w drugiej połowie XX wieku i niektórych wspólnych problemów, z którymi się borykały”, pisze historyk B. R. Tomlinson w eseju „What was The Third World”, opublikowanym w 2003 roku w Journal of Contemporary History.
ponieważ wiele krajów Trzeciego Świata było zubożałych, termin ten zaczęto używać w odniesieniu do biednego świata.,
ta klasyfikacja 1-2-3 jest już nieaktualna, obrażająca i myląca. Kto ma powiedzieć, która część świata jest „pierwsza”? I jak zamożny kraj, taki jak Arabia Saudyjska, ani Zachodni, ani komunistyczny, może być częścią trzeciego świata? Poza tym Związek Radziecki już nie istnieje.
i nie jest tak, że pierwszy świat jest najlepszy pod każdym względem. Ma kieszenie głębokiej miejskiej i wiejskiej biedy, mówi Paul Farmer, współzałożyciel nonprofit Partners In Health i profesor w Harvard Medical School., „To Czwarty Świat”, mówi Farmer, odnosząc się do części Stanów Zjednoczonych i innych zamożnych Narodów, w których problemy zdrowotne są duże.
zdecydowaliśmy więc, że nie będziemy używać Pierwszego Świata ani Trzeciego Świata, chyba że jest ku temu powód — odwołując się do przeszłych sposobów myślenia lub cytując kogoś.
„kraje rozwijające się” brzmi jakby to był lepszy wybór. Z pozoru wydaje się to dokładne. Piszemy o krajach, które muszą rozwijać lepsze systemy opieki zdrowotnej, lepsze szkoły, lepsze sposoby dostarczania wody i elektryczności ludziom.,
niektórzy ludzie w tak zwanych krajach rozwijających się nie mają nic przeciwko temu określeniu. „Zdecydowanie nie jesteśmy poza rozwijającą się, niedorozwiniętą kategorią” – mówi DIPA Sinha, ekonomista i badacz w Center for Equity Studies w New Delhi, który zajmuje się kwestiami nierówności społecznych i ekonomicznych. „Jeśli spojrzysz na jakiekolwiek wskaźniki rozwoju człowieka, takie jak zdrowie dzieci i matek, odżywianie, warunki sanitarne, jesteśmy gorsi niż Bangladesz.”
, Menedżer kredytowy w Punjab National Bank, mówi, ” bycie nazwanym krajem rozwijającym się daje mi szansę na poprawę. Ma nadzieję, że pewnego dnia Indie pójdą o kilka kroków dalej niż kraje rozwinięte.”
to taka wygodna etykieta w użyciu. Wszyscy wiedzą, o czym mówisz. To jest to, co sugeruje Associated Press style guide, i to jest styl, który podąża za NPR. Według AP: „kraje rozwijające się są bardziej odpowiednie, jeśli chodzi o rozwijające się gospodarczo kraje Afryki, Azji i Ameryki Łacińskiej., Nie należy mylić z „niealigned”, które jest terminem politycznym.”I obecnie termin głównie historyczny.
tak więc „rozwijający się świat” wydawał się dobrym rozwiązaniem. Potem natknąłem się na „rozwijających się” hejterów.
jedną z nich jest Shose Kessi, psycholog społeczny na Uniwersytecie w Kapsztadzie. Podczas wymiany e-maili wycelowała i wystrzeliła: „nie lubię terminu ” rozwijający się świat”, ponieważ zakłada on hierarchię między krajami. Maluje obraz społeczeństw zachodnich jako idealnych, ale istnieje wiele problemów społecznych w tych społeczeństwach, jak również., Utrwala też stereotypy o ludziach, którzy pochodzą z tzw. rozwijającego się świata jako zacofani, leniwi, ignoranci, nieodpowiedzialni.”
krótko mówiąc, nie ma nic w określeniu rozwijający się świat, który działa dla niej. „Moim zdaniem związek rozwinięty-rozwijający się na wiele sposobów zastępuje związek kolonizator-skolonizowany. Idea rozwoju jest dla bogatych krajów sposobem kontrolowania i wykorzystywania biednych. Można to zobaczyć w branży deweloperskiej, w której wydawane są miliardy dolarów, ale bardzo niewiele osiąga się. Właściwie to nienawidzę tego określenia!,”
a jak się nad tym zastanowić, to „kraje rozwijające się” są pod pewnymi względami dość rozwinięte. W krajach, w których rządowe sieci bezpieczeństwa praktycznie nie istnieją, ludzie krok do przodu, aby pomóc, mówi Mead Over, który bada ekonomię interwencji zdrowotnych w centrum globalnego rozwoju. „Ludzie przekazują pieniądze na pogrzebie, aby pomóc pogrążonej w żałobie rodzinie, lub ludzie otrzymują prezenty od sąsiada, aby zapłacić lekarzowi w czasie nagłego wypadku rodzinnego.”My na Zachodzie, jak mówi, często zaniedbujemy sieci społecznościowe” i więdną.”
Jakie są alternatywy?,
zapytałem kilku Masajów z Kenii o ich myśli. Powiedzieli, że wyrażenie” kraj rozwijający się „w suahili będzie określone jako” kraje, które rosną.”
To piękne zdanie. Ale jeden z Masajów dodał, trochę przepraszająco, ” to długie zdanie.”
innym rozwiązaniem jest przejście na etykietowanie geograficzne. Większość biednych krajów znajduje się na półkuli południowej, zwanej „globalnym południem.”Z drugiej strony zubożałe Haiti znajduje się na globalnej północy. A wiele bogatych krajów jest na południu: Australia, Nowa Zelandia, argentyna, Chile, aby wymienić tylko kilka.,
poza tym „globalne południe” jest „zabarwione polityką” w świecie, w którym występują napięcia między Zachodem a innymi krajami, mówi Leo Horn-Phathanothai, dyrektor ds. współpracy międzynarodowej w World Resources Institute.
może rozwiązaniem jest wymyślenie klasyfikacji opartej na danych. W ten sposób Światowa Organizacja Zdrowia kategoryzuje kraje. Używa się w nim określenia „kraje o niskich i średnich dochodach” lub w skrócie LMIC. Ten akronim jest czasami dzielony na dwie części: LICs i MICs, wymawiane „licks and micks” i brzmiące jak staromodny rodzaj słodyczy., Kategoria LMIC opiera się na statystykach Banku Światowego, które dzielą kraje według produktu krajowego brutto: są niskie dochody, niższy średni dochód, średni dochód i wysoki dochód.
na pierwszy rzut oka liczby wydają się być obiektywnym sposobem na podzielenie świata. Ale zbieranie statystyk „może stanowić wyzwanie, ponieważ nie każdy kraj wykonuje dobrą pracę w zakresie szacowania PKB”, mówi Neil Fantom, który kieruje inicjatywą Banku Światowego w zakresie Otwartych Danych. I spójrzmy prawdzie w oczy: nikt poza światem globalnych agencji zdrowia i rozwoju nie mówi o Lmic.,
niektórzy ludzie używają terminu „świat większościowy” — przypomnienie dla tych z nas na Zachodzie, że jesteśmy bardzo małą mniejszością na świecie. Według statystyk Banku Światowego, 80 procent ludzkości żyje za 10 dolarów lub mniej dziennie.
więc przejrzałem termin „świat większościowy” obok niektórych ekspertów, którzy o nim nie słyszeli — i im się spodobał! „Jest stosunkowo nowy, ma niewielki bagaż, prowokuje do myślenia i jest dokładny”, mówi Horn-Phathanothai z WRI.
ale Wiekszosc swiata nie do konca wychodzi z jezyka.,
„gruby” i „Chudy” to przymiotniki, które lubi Nigeryjsko-amerykański dziennikarz Dayo Olopade. Termin „lean” jest używany w sektorze technologicznym, gdzie startup może nie mieć dużych zasobów, ale może nadal wprowadzać innowacje. „Jeśli konieczność jest matką wynalazku”, Olopade napisał w New York Times op-ed, ” lean gospodarki mają wyraźną przewagę.”
zarówno Olopade, jak i Farmer uznają, że etykiety prawie zawsze mają problemy. Więc oboje zalecają być konkretne, gdy tylko to możliwe., Jeśli piszesz o różnicy w opiece zdrowotnej w Senegalu i Szwajcarii, powiedzieli mi, to powiedz tak.
w pierwszym roku życia tego bloga staraliśmy się jak najlepiej używać odpowiednich terminów dla właściwych historii. Czasami używamy „rozwijającego się świata”, ponieważ, cóż, po prostu wydaje się działać najlepiej — jest krótki, wygodny i czytelnicy wiedzą, co to znaczy. Ale tak, to ma problemy. Z reguły dążymy więc do specyfiki: na przykład nazywania danego kraju lub mówienia o krajach o niskich dochodach.
w Nowym Roku postaramy się jak najlepiej. Nieuchronnie nawalimy., Mamy nadzieję, że dasz nam znać (grzecznie, jeśli to możliwe).