Let 's talk about neo-colonialism in Africa

Let 's talk about neo-colonialism in Africa

w tym artykule Mark Langan z Newcastle University ponownie angażuje się w koncepcję „neo-kolonializmu”, aby zrozumieć trwający cykl ubóstwa w Afryce i niepowodzenie rozwoju.

Neokolonializm niesłusznie stracił na znaczeniu jako koncepcja badania afrykańskiego „rozwoju”., Odbija się to na środowiskach uniwersyteckich, w których polityka debaty na temat globalnych łańcuchów wartości lub niewłaściwego traktowania „wielkich ludzi” łatwiej zabezpiecza zewnętrzne strumienie dochodów.

istnieje prawdziwa pilność, aby ponownie zaangażować koncepcję neokolonializmu, aby lepiej zrozumieć-i krytykować – zachowania rządów donatorów i zagranicznych korporacji w Afryce. W ten sposób możemy lepiej zrozumieć obecne dylematy związane z „rozwojem” na kontynencie. To właśnie ma nadzieję osiągnąć moja niedawno wydana książka z Palgrave-Neokolonializm i ubóstwo' rozwoju ' w Afryce.,

zgodnie z definicją Kwame Nkrumaha – pierwszego prezydenta niepodległej Ghany – koncepcja neokolonializmu ostrzega nas przed potencjalnym regresywnym wpływem nieuregulowanych form pomocy, handlu i bezpośrednich inwestycji zagranicznych w odniesieniu do ograniczania ubóstwa i dobrobytu w krajach afrykańskich.

koncepcja podkreśla, w jaki sposób suwerenność państw afrykańskich może zostać zredukowana do zwykłej „niezależności bandery” poprzez ingerencję w politykę zewnętrzną i kontrolę gospodarczą. Nie zaprzecza, że afrykańskie elity mogą popełniać wykroczenia-czy to korupcja, nepotyzm czy łamanie praw człowieka., Wręcz przeciwnie, wzywa nas do uznania – i kontekstualizacji-przypadków niewłaściwego zarządzania w kontekście tego, w jaki sposób zewnętrzni darczyńcy i przedsiębiorstwa często umożliwiają (i zachęcają) takie działania do zachowania lukratywnych rozwiązań gospodarczych.

szczególnie tutaj, kluczowy tekst Nkrumaha – Neo-colonialism: the Last Stage of Imperialism – został opublikowany w 1965 roku. Wywołało to natychmiastową reakcję polityczną ze strony USA w szczycie Zimnej Wojny. Niecały rok po jego uwolnieniu prezydent Nkrumah został obalony w wojskowym zamachu stanu przeprowadzonym przez Waszyngton.,

Moja książka, wydana w 2017 roku, jest napisana 60 lat po tym, jak Nkrumah doprowadził Ghanę do prawnej niepodległości od Imperium Brytyjskiego w 1957 roku. Pomimo sześciu dekad „rozwoju”, duże części społeczeństwa Ghany pozostają zubożałe, a ostrzeżenia Nkrumaha o zewnętrznych ingerencjach w suwerenność Afryki wydają się równie istotne jak kiedykolwiek. Jest to tragedia – taka, którą zewnętrzni darczyńcy i korporacje nadal zaostrzają.

na przykład moja książka opisuje związek interesów korporacyjnych i pomoc darczyńców w przypadku nowego sojuszu na rzecz bezpieczeństwa żywnościowego i Żywienia (NAFSN)., Pozornie dążąc do zakończenia głodu w krajach otrzymujących pomoc, takich jak Ghana i Malawi, NAFSN postrzegano jako ułatwienie „grabieży ziemi” wśród tworzenia „korytarzy rolniczych”. Mianowicie, wydaje się, że rolnicy produkujący żywność na własne potrzeby zostali pozbawieni na rzecz potrzeb agrobiznesu partnerów korporacyjnych NAFSN (w tym w sektorach upraw eksportowych, takich jak olej palmowy). Nowy sojusz jest wspierany przez darczyńców, w tym Brytyjski DFID i USAID – których pomoc przyczynia się do przyzwolenia rządów afrykańskich na „uwolnienie”., Wsparcie darczyńców na rzecz interesów agrobiznesu NAFSN jest publicznie legitymizowane w kontekście celów zrównoważonego rozwoju ONZ (SDG).

to tylko jeden z przykładów tego, jak regresywne interwencje donatorów i przedsiębiorstw nadal tłumią prawdziwe możliwości rozwoju sprzyjającego ubogim w krajach afrykańskich., W mojej książce omówiono takie zewnętrzne oddziaływanie w wielu rozdziałach, które z kolei oceniają:

  • zachowania przedsiębiorstw zagranicznych, ze szczególnym uwzględnieniem agrobiznesu i sektora energetycznego
  • pomoc darczyńców z Zachodu, w tym inicjatywy DFID z Wielkiej Brytanii i wsparcie budżetowe UE (obok tzw. dialogu politycznego z beneficjentami pomocy)
  • „nowych” darczyńców z naciskiem na chińskie i tureckie ambicje gospodarcze w Afryce Subsaharyjskiej
  • więzi handlowe i rozwojowe UE-Afryka w związku z otwarciem wolnego rynku w ramach umów o partnerstwie gospodarczym EPA).,li>sekurytyzacja rozwoju, z naciskiem na francuskie wpływy polityczne i interwencje wojskowe w Sahelu, a UE próbuje ograniczyć „nieuregulowaną” migrację
  • cele zrównoważonego rozwoju ONZ i Polityki donatorów dotyczące rozwoju sektora prywatnego i infrastruktury w gospodarkach afrykańskich
  • drogi do wzmocnienia Afrykańskiej agencji w celu konfrontacji z neokolonializmem, z naciskiem na rozwiązania panafrykańskie promowane przez Nkrumaha i jego grupę państw Casablanki

Moja książka-podobnie jak Nkrumaha-prawdopodobnie wzbudzi zastrzeżenia ze strony społeczności donatorów i tych, którzy naukowców, którzy stanowią ich klientelę., Trzeba jednak zmierzyć się z realiami neokolonializmu, które wciąż istnieją w kontekstach afrykańskich. Odmowa konfrontacji z tymi rzeczywistościami-z pozycji przywileju akademickiego – jest zaniedbaniem obowiązku i zdradą dobrobytu biedniejszych narodów kontynentu. Dopiero odzyskując Nkrumah i koncepcję neokolonializmu, obecni pisarze mogą mieć nadzieję na sensowne skonfrontowanie się z dylematami (pod)rozwoju, które nadal dotykają miliony biedniejszych Afrykanów.

Dr Mark Langan jest starszym wykładowcą Polityki Międzynarodowej na Newcastle University., Jego najnowsza Książka, Neo-kolonializm i ubóstwo 'rozwoju' w Afryce, wydana przez Palgrave, jest również dostępna jako eBook (z możliwością zakupu poszczególnych rozdziałów). Jego wcześniejsza książka The Moral Economy of EU Association with Africa została niedawno wydana w miękkiej oprawie z Routledge.

poglądy wyrażone w tym poście są poglądami autora i w żaden sposób nie odzwierciedlają poglądów Afryki na LSE blog lub London School of Economics and Political Science.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *