Jeśli chodzi o Jezusa z Nazaretu, jedną z niewielu rzeczy, które uczeni są zgodni, jest to, że człowiek, którego chrześcijanie nazywają Mesjaszem, został ukrzyżowany w Jerozolimie w pierwszym wieku. Ale jeśli chodzi o szczegóły jego śmierci i pochówku, istnieje spora kontrowersja co do tego, co się stało. Rzymianie rozstrzelali większość przestępców, przywiązując ich do drewnianych krzyży, więc jest wysoce niezwykłe, że Jezus został przybity. Niektórzy nawet kwestionowali, czy tak się stało., Ale nowe odkrycie archeologiczne we Włoszech dodaje wagi biblijnym twierdzeniom o śmierci Jezusa.
w niedawno opublikowanym artykule w Journal of Archaeological and Anthropologica Sciences, zespół naukowców kierowany przez Emanuela Gualdi i Ursula Thun Hohenstein z Uniwersytetu w Ferrarze ujawnił, że wykopali 2000-letnie zwłoki z izolowanego grobowca w Gavello, niedaleko Wenecji, w północnych Włoszech, które wykazały oznaki ukrzyżowania., Pięta szkieletu ma przez nią otwór zgodny z rodzajem obrażeń, które odniosłyby podczas ukrzyżowania. Gualdi powiedział włoskiej gazecie Estense, że ” pomimo słabo zachowanych warunków, możemy wykazać obecność znaków na szkielecie, które wskazują na przemoc podobną do ukrzyżowania.”Fakt, że człowiek został pochowany bezpośrednio w ziemi (zamiast grobu) i bez jakichkolwiek dóbr grobowych (przedmiotów, które zmarły może potrzebować w dalszej części) sugeruje, że pogrzeb odbył się bez ceremonii., Był to, innymi słowy, rodzaj pochówku zarezerwowany dla niewolników i przestępców.
To sprawia, że odkrycie dopiero drugi kawałek materiału dowodowego, że Rzymianie używali gwoździ w swoich praktykach ukrzyżowania. Pierwszy został odkryty w 1968 roku w rzymskim grobowcu w Jerozolimie. Grecki archeolog Vassilios Tzaferis znalazł kość piętową, przez którą wbito 7-calowy gwóźdź. Gwóźdź był wciśnięty w piętę i był przymocowany do małego kawałka drewna oliwnego, prawdopodobnie drewna, z którego został wykonany krzyż., Podczas gdy Rzymianie mogli woleli odzyskać i ponownie użyć gwoździa, był on głęboko osadzony w kostce mężczyzny, w wyniku czego pozostał w stopie nieszczęśliwej ofiary.
(nie ma porównywalnych dowodów fizycznych dla tych, którzy byli związani podczas ukrzyżowania: przywiązanie do Krzyża NIE pozostawia śladów na szkielecie).
Ukrzyżowanie jest prawdopodobnie najbardziej znaną formą starożytnej egzekucji. Rzymianie, którzy używali go regularnie podczas karania niewolników i winnych buntu, przyjęli praktykowane od starożytnych Kartagińczyków (dzisiejsza Tunezja)., Ukrzyżowanie było dość szeroko praktykowane w starożytnym świecie, ale Rzymianie używali tej szczególnie brutalnej formy egzekucji jako środka produkcji społecznej zgodności. Była to, jak mówi Rzymski polityk Cyceron, ” najokrutniejsza i najokrutniejsza z tortur.”Ciała skazanych pozostawały na krzyżu przez wiele dni. Jedna z legend opisuje przypadek z roku 213 p. n. e., w którym mąż i żona trwali 10 dni na krzyżu. Dla porównania, Jezus zmarł niezwykle szybko.,
Po śmierci jednych wolno było gnić publicznie, inne zdjęto i wrzucono do dzikich zwierząt, a inne—jak włoski szkielet—zakopano. Poprzez maksymalizację publicznego pokazywania tortur wiadomość dla gapiów była dość jasna: podkopać imperium, a to samo może się zdarzyć Tobie. Rzymianie również nie byli szczególnie zastrzeżeni w stosowaniu ukrzyżowania: po powstaniu niewolników pod wodzą Spartakusa, 6000 krzyży ustawiło drogę do Rzymu.,
podczas gdy ukrzyżowanie zostało zakazane przez cesarza Konstantyna w IV wieku, nadal intryguje tych, którzy zastanawiają się nad mechaniką tej osławionej metody egzekucji. Dla chrześcijan każdego pasa ukrzyżowanie jest szczególnie fascynujące. Chrześcijańscy medycy zastanawiali się, jak człowiek umiera, gdy jest Ukrzyżowany? Chrześcijańscy artyści zastanawiali się, jak naprawdę wyglądało ukrzyżowane ciało—centralny punkt Sztuki Zachodniej—gdy wisiało na krzyżu. I tak postanowili eksperymentować.,
w 1801 roku rzeźbiarz Thomas Banks oraz artyści Benjamin West i Richard Cosway rozpoczęli prawdziwie chorobliwy eksperyment. Wynegocjowali dostęp do zwłok niedawno powieszonego emeryta, 73-letniego Jamesa Legga, powiesili zwłoki na krzyżu, oskórowali skórę ze sztywnego ciała i wykonali odlew. Do dnia dzisiejszego odlew pozostaje własnością Royal Academy of Arts. Intencją Banksa było stworzenie dokładnego obrazu ukrzyżowanego ciała Jezusa, takiego, który z anatomiczną dokładnością przedstawiałby ucieleśnioną naturę tego momentu., Banks, West i Cosway przeprowadzili swój eksperyment w okresie historii medycyny słynącym z zainteresowania zwłokami i sekcjami, ale nie był to pierwszy okres w historii, w którym próbowano tego rodzaju rzeczy.
według Carpusa, chirurga, który pomógł im uzyskać dostęp do szczątków Legga, zainspirowały je prace wielkiego artysty Michała Anioła. W apokryficznej opowieści, która krążyła w XIX wieku, Michał Anioł przywiązał model do drewnianego krzyża i dźgnął go w bok, aby uzyskać fizyczne skutki ukrzyżowania.,
w latach trzydziestych XX wieku, próbując zademonstrować autentyczność Całunu Turyńskiego, francuski lekarz Pierre Barbet, chirurg Generalny Szpitala Świętego Józefa w Paryżu, zgłosił się do pomocy. Barbet przybił nieodebrane zwłoki do prowizorycznego krzyża, aby zrozumieć ślady ran na „dłoniach” Całunu Turyńskiego. Barbet starał się zrozumieć, w jaki sposób ręce mogą utrzymać ciężar ciała i zakończył dalsze eksperymenty na 13 amputowanych ramionach. W końcu przebił coś, co jest znane jako „przestrzeń Destota”, mały otwór wielkości grochu graniczący z kośćmi., Barbet postawił hipotezę, że po ukrzyżowaniu w ten sposób człowiek nie może podnieść się na krzyżu i stopniowo się dusić. Jego inspiracją była technika tortur opracowana w czasie I Wojny Światowej, w której osoba jest powieszona z rękami związanymi bezpośrednio nad głową. Barbet wymyślił sposób, w jaki Jezus może zostać Ukrzyżowany, ale, niestety dla niego, rany, które stworzył, nie pasowały do Całunu.
w 2001 roku Sąd hrabstwa Rockland w stanie Nowy Jork Frederick Zugibe wykorzystał żywych ochotników z lokalnej grupy religijnej The Third Order of St.Francis do odtworzenia metod egzekucji., W trakcie eksperymentu przywiązał (bez przybijania, na szczęście) prawie sto osób do krzyża w swoim garażu. Uczestnicy byli niezwykle chętni, aby doświadczyć śmierci Jezusa. Zugibe powiedział Mary Roach, autorce Stiff: The Curious Lives of Human Cadavers, ” każdy chciał pójść na górę i zobaczyć, jak to jest.”
jego eksperyment ujawnił, że ci przywiązani do krzyży nie mieli większych trudności z oddychaniem, ale ciało na stole koronera dało mu inspirację., Ofiara morderstwa, która została wielokrotnie dźgnięta, miała ranę obronną w dłoni, która poruszała się pod kątem wychodzącym z tyłu nadgarstka. Zugibe doszedł do wniosku, że ofiary ukrzyżowania zmarły z powodu ” wstrząsu hipowolemicznego.”
do dziś niektórzy penitenci na Filipinach zgłaszają się na ukrzyżowanie w Wielki Piątek. Chociaż Kościół katolicki zdecydowanie nie aprobuje tej praktyki, obejmuje ona przybicie do krzyża na prowizorycznej Kalwarii., Proces, jak można się spodziewać, jest brutalny, ale jest na tyle popularny, że Departament Zdrowia wydaje formalne wytyczne, sugerujące, że lekarze otrzymują zastrzyki przeciwtężcowe i używają sterylizowanych paznokci.