Phil Collins: gwiazda popu czy rocka?

Phil Collins: gwiazda popu czy rocka?

wielcy artyści przeciwstawiają się kategoryzacji. Czy Bob Dylan jest muzykiem folkowym, bluesowym, country czy rockowym? Beatlesi nie ograniczali się do popu, w swojej muzyce włączali także klasykę i reggae.
The Who pokazali swoją zdolność do tworzenia czarującego popu w sprzedaży, a wkrótce stworzy jeden z wielkich „ciężkich” albumów wszech czasów z Who ' s Next. Inni to Rolling Stones i Led Zeppelin.,
Phil Collins, poprzez swoje związki z Genesis i solową karierę pop, jest związany z obydwoma gatunkami. Co więcej, jest jednym z niewielu, którym udało się znaleźć masowy apel od obu widzów. Jeśli Genesis miał trzy albumy #1 na listach przebojów w Wielkiej Brytanii, miał osiem piosenek #1 na listach przebojów pop. Podczas gdy Genesis sprzedało ponad 30 milionów albumów, Collins sprzedał ponad 100 milionów. Więc założyłbyś, że był gwiazdą popu i rocka, tak? Źle.
Collins zawsze był artystą masowym, co oznacza tylko, że zawsze podchodził do swojej pracy w sposób biznesowy., Będąc częścią the Peter Gabriel-Genesis, brał udział w ekstremalnych prog-rockowych gustach zespołu, z piosenkami takimi jak 22-minutowy „Supper' s Ready ” i podwójny album koncepcyjny The Lamb Lies Down on Broadway. Z perspektywy czasu wygląda na to, że Collins nigdy nie interesował się tym, co Gabriel zaplanował dla zespołu.
kolejne albumy Collinsa, zaczynające się od … and Then There Were Three…, były tylko prog-rockowe, ponieważ zawierały solówki i miały czasem ponad pięć minut długości. Pod innymi względami jednak nie odpowiada stylowi., Ballada „Follow You, Follow Me”była pierwszym singlem i otrzymała nawet airplay na listach przebojów adult contemporary. W jednym z wywiadów Collins przyznał nawet, że napisał piosenkę, ponieważ chciał, aby kobiety zainteresowały się ich muzyką. Zadziałało, oczywiście. Album osiągnął #3 na listach przebojów i pozostał tam przez 32 tygodnie.
następny był Duke, co jasno wyjaśniło, że Collins planował całkowicie odwrócić się od prog-rocka. Ten pokrył się platyną, podobnie jak dwa albumy, które potem wydali-Abacab i Genesis., Pomimo tego, że album miał własny tytuł, piosenki nie były nawet kontynuacją twórczości Petera Gabriela, ale odzwierciedlały solową karierę Phila Collinsa, tylko z cięższymi aranżacjami.
ale będąc muzykiem nastawionym na zysk, znał też swoją grupę docelową. Dlatego też utwory, które fani rocka byli bardziej skłonni zaakceptować, znalazły się na solowych albumach Genesis (np. „Invisible Touch”). Jednak utwory, które konkurowałyby z twórczością Glena Mederiosa i Shakin 'Stevensa, takie jak „Sussudio”, „a Groovy Kind Of Love” I „You Can' t Hurry Love”, znalazły się na jego solowych albumach.,
W przeciwieństwie do innych muzyków, takich jak Jack White (The White Stripes, The Raconteurs), Damon Albarn (Gorillaz, Blur) i Dave Grohl (Nirvana, Foo Fighters, Them Crooked Vultures), których avatary różnią się od siebie, Phil Collins pozostał tym samym muzykiem nastawionym na zysk, czy to z Genesis, czy z solową karierą.
Collinsowi zawsze będą jednak dane, które pokazują go w bardzo dobrym świetle – 150 milionów albumów, kilka hitów #1, siedem nagród Grammy, Oscar., My natomiast zgadzamy się z tymi, którzy zgadzają się, że podobnie jak większość artystów piszących muzykę dla mas, Muzyka Collinsa nie postarzała się zbyt dobrze.
W recenzji jednego z jego dziewięćdziesiątych albumów Entertainment Weekly stwierdził: „nawet Phil Collins musi wiedzieć, że wszyscy znudzili się Philem Collinsem”; a o jego ostatnim albumie, Testify, jeden z recenzentów powiedział: „Testify jest idealnym albumem dla każdego, kto wciąż skarby „Face Value”, „Hello, I Must Be Going” i „No Jacket Required”.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *