przez tydzień próbowałam frutariańskiej diety. Oto, czego doświadczyłem.

przez tydzień próbowałam frutariańskiej diety. Oto, czego doświadczyłem.

Oto niektóre z moich dostaw owoców na tydzień, w tym mango, jackfruit, liczi, soursop, mamey, wiele odmian bananów, mangosteen, kilka rodzajów marakuja, sapodilla, casimiroa (aka white sapote), jaboticaba, mammee apple, ciruela, czekolada budyń owoce, owoce kakaowe, dragonfruit, tamarillo i kiełkowane Kokosowe.,

zawsze byłem zaintrygowany czymś, co słyszałem o surowych dietach spożywczych: energią i klarownością umysłową, którą ludzie mówią, że doświadczają podczas jedzenia w ten sposób.

słyszałem podobne historie od wielu ludzi na przestrzeni lat o tym, jak jedzenie diety tylko surowej żywności, zwłaszcza tylko owoców, daje im wysoki, lekkość psychiczną, dodatkową energię psychiczną i fizyczną oraz głębszy sposób postrzegania świata wokół nich. Jedna osoba mówi „mgła mózgowa zniesiona”, gdy przestawiła się na dietę frutariańską., Inny opisuje psychologiczną transformację po przejściu na frutarian jest jak „życie w pięciu wymiarach zamiast trzech”.

raw foodists często mówią, że tracą tę jasność umysłu i percepcję, jeśli przełączą się z powrotem na gotowane potrawy. Myślę, że byłem nawet świadkiem tego: jedna osoba, kiedy po raz pierwszy spotkałem ją był na surowej żywności (choć nie frutarian) dieta, a ona miała szampana, energiczna osobowość. Później, gdy akupunktury powiedział jej, że surowa dieta jedzenie było złe dla niej, przestała jeść surowe., Zmiana, którą w niej widziałem, była dramatyczna: po tym, jak zaczęła regularnie jeść gotowane potrawy, wydawała się prawie pod wpływem środka uspokajającego w porównaniu do jej poprzedniego poziomu energii na surowej diecie tylko.

to wszystko mnie zaciekawiło.

efekt placebo to potężna rzecz i na pewno jest to możliwe jako wyjaśnienie tego, co się tutaj dzieje., Ale słyszałem podobne historie od tak wielu różnych ludzi przez lata, że zacząłem się zastanawiać, czy naprawdę jest coś więcej niż placebo, jakaś prawdziwa zmiana w fizjologii człowieka na tej diecie, która poprawia poziom energii i sposób postrzegania świata podczas jedzenia tego rodzaju diety.

w zasadzie zacząłem doświadczać FOMO, strachu przed pominięciem., Czuję, że mam dość dobrą energię i jasność umysłu na mojej zwykłej diecie mieszanych surowych i gotowanych pokarmów roślinnych, ale słuchając surowych foodists i frutarians mówić o spektakularnych poziomów energii i jasności umysłu czują, nie mogłem powstrzymać się zastanawiając się, czy brakuje mi jakiegoś trybu wyższego rzędu doświadczania świata mógłbym osiągnąć, gdybym zjadł surową dietę.

więc postanowiłam wypróbować: 100% surowa dieta frutariańska, przez tydzień, aby zobaczyć, czy mogę doświadczyć wyższego poziomu energii i jasności umysłu, które opisują raw foodists. Dlaczego tydzień?, Jednym z powodów jest to, że kiedy zapytałam frutariańską przyjaciółkę, ile czasu może zająć dieta tylko owocowa, aby uzyskać dodatkową energię i poziom percepcji, poleciła tydzień. Powiedziała, że początkowo próbowała jeść tylko owoce, zamierzając je jako siedmiodniowy detoks, a przed końcem tygodnia czuła się tak odmieniona, że zdecydowała się na trwałą dietę.

kolejny powód, aby wypróbować go tylko przez tydzień, jest to, że wydaje się bardzo mało prawdopodobne, że zgromadziłbym jakiekolwiek poważne niedobory składników odżywczych lub nierównowagi w tak krótkim czasie., Organizm ludzki ma doskonałą zdolność do zarządzania krótkotrwałymi wahaniami spożycia składników odżywczych, a tydzień jest prawdopodobnie zbyt krótki, aby napotkać jakiekolwiek znaczące niedobory.
(znam osoby, które od lat są na diecie tylko owocowej i wydają się całkiem zdrowe.)

ale miałem też bardziej praktyczny powód, aby wypróbować dietę przez tydzień: zaopatrzenie w owoce. Gdzie mieszkam w północnej Florydzie jest powyżej linii mrozu zima, więc nie ma zbyt wiele owoców tropikalnych., Ale podczas niedawnej podróży do regionów uprawy owoców Południowej Florydy, przywiozłem spore zaciągu owoców tropikalnych, w tym niektóre z bogatych, kalorycznie gęstych owoców tropików, które myślałem, że może dostarczyć wystarczająco dużo kalorii, aby utrzymać aktywną osobę jak ja będzie. Gdybym miał polegać na rzadkiej oferty owoców w typowych sklepach spożywczych, trudno byłoby mi utrzymać się na owocach, ale z gęstymi owocami, takimi jak mamey i sapodilla oraz różnymi odmianami bananów dla smakoszy, wydawało się to o wiele bardziej osiągalne., Patrząc na ten ładunek tropikalnych dobroci, które przywiozłem z powrotem, wydawało się, że to dobry moment, aby sprawdzić, jak radzę sobie na diecie wszystkich owoców.

cokolwiek owoce były najładniejsze w danym dniu, to zwykle te, które zjadłem tego dnia. Ta guanabana uprawiana na południowej Florydzie (soursop, Annona muricata) była super Dojrzała, kiedy ją dostałem, więc była jedną z pierwszych, które zostały zjedzone.,

zrozumiałem, że trzymanie się diety frutariańskiej w dłuższej perspektywie może wymagać starannego śledzenia składników odżywczych, aby zapewnić odpowiednią równowagę żywienia. Mój plan polegał na wypróbowaniu diety owocowej na ten tydzień, aby zobaczyć, jak się czuję, nie martwiąc się o śledzenie kalorii lub innych składników odżywczych., Jeśli pod koniec tego tygodnia doświadczyłbym tak wielkiej pozytywnej zmiany w moim odczuciu, że chcę kontynuować jedzenie w ten sposób, wtedy zacząłbym ważyć i mierzyć to, co zjadłem, śledzić to w aplikacji żywieniowej i eksperymentować, aby zobaczyć, czy możliwe jest utrzymanie tego wyższego poziomu energii na bardziej zróżnicowanej diecie.

więc postanowiłem pójść z owocami, które miałem., Oto lista, która obejmuje większość owoców, które zjadłem w tym tygodniu: mango, jackfruit, liczi, soursop, mamey, wiele odmian bananów, mangosteen, kilka rodzajów marakuja, sapodilla, casimiroa (aka White sapote), jaboticaba, mammee apple, ciruela, Chocolate pudding fruit, cacao fruit, dragonfruit, tamarillo i kiełkujący kokos (technicznie nie owoc, ale znam frutarian, którzy jedzą go regularnie i nie wydają się przeszkadzać w ich trwającym frutarian High)., To, które owoce jadłem każdego dnia, w dużej mierze zależało od tego, co było najwspanialsze tego dnia, gdy przekopywałem się przez ten obfity zapas owoców.

przez pierwsze kilka dni większość owoców, które zjadłem, to mamey i smakowite odmiany bananów. Częściowo to dlatego, że były najostrzejsze, ale też myślałem, że na tego rodzaju diecie muszę zwrócić uwagę na utrzymanie mojego spożycia kalorii, a te wydawały się dobrym, gęstym kalorycznym pokarmem do jedzenia jako podstawa.

Mamey (pouteria sapota) to niezwykle bogaty, gęsty owoc tropikalny., Przez pierwsze kilka dni jadłem dużo mamey i smakoszy odmian bananów jako moje zszywki.

od razu zaskoczyło mnie to, jak nadziewane były wszystkie posiłki owocowe. Często czułem się nasycony po zjedzeniu kilku” modlących się rąk ” bananów, mango i kawałka mamey-mniej jedzenia, niż bym się spodziewał zjeść przed poczuciem zadowolenia.

w dniach od 1 do 3 czułam się ogólnie naprawdę dobrze i wydawało mi się, że dobrze przystosowuję się do tej diety.

ale w połowie czwartego dnia miałem Epizod czegoś, co wydawało mi się niezrównoważone., Nie mogłem dokładnie określić, co to było, ale na pewnym głębokim poziomie czułem, że nie do końca dostaję to, czego potrzebuję z tych posiłków ciężkich na mamey i banany. Czułem, że po prostu nie mogę znieść jedzenia kolejnego banana, nawet tych fantastycznie pysznych odmian smakoszy, które dojrzewały prawidłowo na roślinie. Usiadłem, starając się zwrócić uwagę na to, co mówi mi moje ciało, i rozważałem wcześniejsze zakończenie eksperymentu. Potem wstałam i spojrzałam na mój zapas owoców w lodówce i zauważyłam, jak kuszące wyglądają liczi., Zjadłem ich kilka, jeden po drugim, a te soczyste słodko-cierpkie owoce liczi zdawały się zaspokajać, niezależnie od tego, jaką nierównowagę odczuwałem. Przypomniałem sobie, że Frutarian Fit Shortie wielokrotnie wspominała, jak czuła potrzebę włączenia wielu „soczystych owoców” do swojej diety. Najwidoczniej wpadłam w tę samą potrzebę. Od tego momentu w tygodniu zadbałam o równowagę soczystych owoców (liczi, mangostany, owoce męczennicy i mango) wraz z nie soczystymi bananami i owocami mamey, które jadłam, i to uczucie, że coś jest poza równowagą nie wróciło.,

owoce liczi są słodko-cierpkie i soczyste, trochę jak naprawdę dobre winogrona. Jedząc wszystkie owoce, zdałem sobie sprawę, że muszę włączyć część soczystych owoców, takich jak liczi w mojej diecie.

Ogólnie rzecz biorąc, czułem się dość nasycony na tej diecie owocowej. Miałem dobry poziom energii i nie czułem się głodny między posiłkami. Jednocześnie czasami czułem coś innego w tle: nie był to rzeczywisty głód, ale słabe, utrzymujące się pragnienie czegoś innego, czegoś bardziej gęstego. Na mojej kuchennej półce była paczka orzechów pekan i migdałów., Patrzyłam na te orzechy, myśląc, jak miło byłoby wkopać się w tę torbę. Ale wstrzymałem się, aby dać temu owocowi pełny proces, mówiąc sobie, że mogę zjeść orzechy w ciągu kilku dni.

dotarłam do końca tygodnia, momentu, w którym postanowiłam, czy pozostać przy tym sposobie jedzenia, czy nie. Dodając presję do mojej decyzji, w tym momencie mój zapas tych wspaniałych tropikalnych owoców właśnie zniknął.,

w tym 7-dniowym okresie znalazłam odpowiedź na pytanie, nad którym zastanawiałam się od lat – czy przegapiłam coś wielkiego, jedząc zwykłą dietę gotowanych potraw wraz z surowymi? Czy pozostawanie na diecie tylko owocowej pozwoli mi doświadczyć wyższego poziomu jasności umysłu i poziomu energii, głębszego spojrzenia na siebie i otaczający mnie świat?

po całym tygodniu na surowej diecie frutariańskiej, oto wielki wynik mojego eksperymentu: poczułam się zupełnie … normalnie. Jak zwykle. Brak wielkich zmian w jasności umysłu, brak zwiększonego poziomu energii., Żadnego pięciowymiarowego postrzegania świata, tylko stare dobre trzy wymiary. Poza tym krótkim epizodem, który opisałem w dniu czwartym, czułem się naprawdę dobrze, gdy jadłem dietę całkowicie owocową. Ale czuję się naprawdę dobrze na mojej regularnej diecie zarówno surowych, jak i gotowanych pokarmów roślinnych, i nie zauważyłem żadnej szczególnej poprawy w tym, jak się czułem podczas mojego frutarian week.

więc po siedmiu dniach na surowych owocach, uznałem eksperyment za zakończony, i wznowiłem moją zwykłą dietę owoców wraz z innymi gotowanymi i surowymi pokarmami roślinnymi., Istnieje tak wiele niezwykle produktywnych, pożywnych i pysznych roślin spożywczych, które wymagają gotowania, aby stać się jadalne, takie jak białe ziemniaki, słodkie ziemniaki, prawdziwe pochrzyn, wiele liściastych zielonych warzyw i wiele rodzajów fasoli. Wydaje mi się, że szkoda zaprzeczyć sobie tych doskonałych źródeł żywienia. Tak, gotowanie może rozkładać niektóre składniki odżywcze w niektórych produktach spożywczych, ale może również sprawić, że inne składniki odżywcze będą bardziej dostępne. Więc pomyślałem, że najlepiej zrównoważyć to mieszanką surowych i gotowanych potraw.,

kiedy nie eksperymentuję z surową/owocową dietą, jest to typowy rodzaj posiłku dla mnie, mieszanka gotowanych i surowych pokarmów roślinnych. Gotowana czarna fasola i makaron, z surową marchewką, fioletową kapustą, mango i imbirem, z odrobiną oleju, octu i sosem sojowym. Gdybym trzymała się diety owocowej, ominęłabym takie wspaniałe posiłki.,

zauważyłem jedną dużą zmianę po moim „ponownym wejściu” do jedzenia cięższych produktów: w ciągu zaledwie jednego tygodnia moje kubki smakowe stały się bardziej wrażliwe na zawartość tłuszczu w tym, co jem. Jedynymi znaczącymi źródłami tłuszczu, które zjadłem w tym tygodniu, były trzy kiełkowane kokosy (zjadłem tylko puszystą część, a nie grubsze mięso kokosowe nadal trzymające się w skorupie) i kilka ziaren kakao (spożywane wraz z miąższem kakao). Więc to była dość niskotłuszczowa dieta jak na ten tydzień. Pamiętasz tę torbę orzechów, którą miałem na oku przez cały tydzień?, Upewniłem się, że po zakończeniu tygodnia, te orzechy były jednym z pierwszych owoców, które zjadłem. Byłem zszokowany, kiedy próbowałem pekan i migdały na jak intensywnie bogate i tłuste wydawały. To było prawie za dużo, żeby sobie z tym poradzić. Spodziewałem się, że pożre większość torby, jak zwykle. Zamiast tego zjadłem tylko kilka orzechów i odłożyłem torbę z powrotem na kuchenną półkę, nie chcąc już jeść w tym momencie. Od tego czasu ponownie zaaklimatyzowałem się do tłustych potraw i nie mam już tej ekstremalnej wrażliwości na zawartość tłuszczu w żywności. Nie wiem, czy to dobrze, czy nie.,

kolejna zmiana, która nastąpiła, to to, że w tym tygodniu schudłam trzy kilogramy. (Od tego czasu odzyskałem je). Nie mam pojęcia, czy te trzy kilogramy to mięśnie, tłuszcz, zatrzymywanie wody, czy co. Normalnie jem dużo wysokiej błonnika gotowane i surowe warzywa i fasola. Możliwe, że mój układ trawienny normalnie niesie część tej diety, którą przetwarza, i może owoce były o wiele niższe w błonniku, że znacznie większy procent masy jedzenia, które zjadłem, został wchłonięty przez moje jelita., Mając tylko 7-dniowy okres próbny i nie robiąc żadnych pomiarów masy ciała, trudno powiedzieć, jakie były te trzy funty.

mimo, że nie zauważyłem żadnego zwiększenia poziomu energii lub jasności umysłu, doświadczyłem jednej ciekawej zmiany psychologicznej podczas jedzenia wszystkich owoców: zwiększonej fascynacji tematem jedzenia. Normalnie jedzenie jest dla mnie dość interesującym tematem, ale w tym tygodniu sprawy poszły na inny poziom. Wcześniej przeglądałem tylny katalog podcastu BBC „The Food Program” i pobrałem kilka odcinków, które brzmiały interesująco., Podczas mojego frutariańskiego tygodnia wróciłem do katalogu z tyłu. przeglądając te same opisy, nagle prawie każdy odcinek brzmiał zupełnie fascynująco. Ściągnąłem i słuchałem większości starych odcinków „programu kulinarnego” tego tygodnia. Co prawda, brzmi to jak rodzaj obsesyjnego zachowania, które zrobiłaby naprawdę głodna osoba, ale to jest w tym zabawne: nie czułem się głodny.

mój owocowy eksperyment nie dał mi oczekiwanych rezultatów, ale było to ciekawe doświadczenie. Może kiedyś spróbuję jeszcze raz.,

Co wnioskuję z tego eksperymentu dietetycznego? Dla mnie największym wyjściem na wynos jest to, że nie mam już „frutarian FOMO”. Po prostu nie doświadczam tych wyższych stanów psychicznych i fizycznych, które niektórzy ludzie mówią, że doświadczają na surowej, całkowicie owocowej diecie, przynajmniej nie w okresie jednego tygodnia. Najwyraźniej dieta frutariańska wpływa na różnych ludzi w różny sposób-a może ci ludzie naprawdę doświadczają rozszerzonego placebo. Jest również możliwe, że mój własny brak znaczących wyników może być efektem placebo, działającym w odwrotny sposób., Ale nie podchodziłem do tego z mentalnym nastawieniem, próbując cokolwiek obalić, próbowałem tej diety, ponieważ naprawdę byłem zainteresowany, Czy mogę doświadczyć czegoś nowego i pozytywnego z niej.

może gdybym wypróbowała surową dietę frutariańską dłużej niż tydzień, mogłabym doświadczyć tego typu efektów. Ale na razie moja ciekawość jest zaspokajana. Nadal jem dużo owoców, ale jem je wraz z różnorodną gamą innych surowych i gotowanych produktów roślinnych.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *