pytanie: czy chrześcijanin może Umawiać Się Z Niechrześcijaninem? Twój przewodnik po tym, co to znaczy być równym jarzmem–i dlaczego to ma znaczenie!

pytanie: czy chrześcijanin może Umawiać Się Z Niechrześcijaninem? Twój przewodnik po tym, co to znaczy być równym jarzmem–i dlaczego to ma znaczenie!

jedno z pytań, które zadaję częściej niż inne, brzmi: „czy jako chrześcijanin mogę umawiać się z niechrześcijaninem?”

kilka miesięcy temu rozmawialiśmy o tym z przyjaciółką Hanną w jednym z odcinków podcastu. Oprócz bycia niesamowitym przyjacielem, Hanna jest również autorką nowej książki, The College Girl ' s Survival Guide., Hanna i ja rozmawialiśmy przez tak wiele pytań, które dostaję od kobiet każdego tygodnia o chrześcijańskich związkach. Rzeczy takie jak ” Czy to w porządku dla chrześcijan do randki online?”i” czy naprawdę powinieneś czekać, aż wyjdziesz za mąż, aby uprawiać seks?”I oczywiście,” co to znaczy być równie jarzmowanym? A jakie to ma znaczenie?”

chodzi o to, że w Kościele nie słyszymy zbyt wielu praktycznych porad na ten temat. Jeśli jesteś taki jak ja, słyszysz te same wersety biblijne powtarzane bez dobrego pomysłu, co z nimi zrobić dzisiaj. Na przykład: „nierównie jarzmo.”

Co to w ogóle znaczy?, Jak wygląda nierówne jarzmo? Dlaczego jest źle? A jeśli jest tak źle, jak mogę tego uniknąć?

werset, który zaczął to wszystko

werset, o którym mówimy, werset, o którym mam tyle pytań, to 2 Koryntian 6:14. Tłumaczenie NIV mówi: „nie bądź nierównie jarzmowany razem z niewierzącymi. Bo cóż społeczność ma prawość z bezprawiem? A jaka Komunia ma światło z ciemnością?”

w podcaście Hanna mówiła o tym tak doskonale, więc chcę podzielić się z wami jej dokładnymi słowami.,

powiedziała: „Ponieważ jestem totalnym kujonem, przeczytałam werset w innych przekładach Biblii. Niektórzy mówią: „nie jarzm się razem z niewierzącymi”, podczas gdy inni mówią: „nie łącz się z niewierzącymi. 1 i 2 List do Koryntian to listy, które Paweł napisał, aby poprawić zachowanie. Oznacza to, że byli wierzący, którzy być może nie dorastali w kulturze chrześcijańskiej i żenili się z niewierzącymi. Paul mówi: „nie rób tego!”Czy ta osoba dąży do Boga w taki sam sposób, jak ty? Musisz znaleźć kogoś na tej samej stronie co Ty.,”

przyjacielu, czy ta informacja nie jest tak pomocna? Wiem, że doceniłabym to proste wyjaśnienie, kiedy chodziłam na randki. Ale prawdopodobnie też bym pomyślał: „dobrze, więc Paweł powiedział chrześcijanom, że musimy być na tej samej stronie o naszej wierze. Brzmi nieźle … ale dlaczego? Czy to naprawdę konieczne?”

dlaczego to ma znaczenie?

im dłużej jestem żonaty, tym bardziej rozumiem, dlaczego ważne jest, aby być z kimś, kto kocha Jezusa, jak ja., Naprawdę wierzę, że kiedy Paweł napisał list do Koryntian, to było mniej jak ustanawianie prawa, a bardziej jak okazywanie troski o drogiego przyjaciela. Wiedział, że kiedy dwoje ludzi składa wielką obietnicę, że zostaną razem na zawsze, powinni mieć w głowach ten sam obraz tego, jak chcą, aby wyglądało ich wspólne życie.

przyjacielu, głęboko wierzę, że nasza wspólna miłość do Jezusa zrobiła taką różnicę w moim małżeństwie z Carlem!, Niezależnie od tego, czy nazwiesz to „kompatybilnym”, czy „równym jarzmem”, wierzę, że będziemy najlepszymi sobą, kiedy pójdziemy razem ku tej samej wierze i marzeniom. (Carl i ja dużo o tym rozmawiamy w tym odcinku mojego podcastu!)

pamiętam uczucie spotykania się z kimś, kto po prostu nie był dla mnie odpowiedni. Czułem, że jedno z nas zawsze idzie na kompromis, jakbyśmy nie byli w zgodzie ze swoim życiem. Pewnego dnia zdałem sobie sprawę, co jest nie tak: nie zmierzaliśmy w tym samym kierunku.

chciałem ścigać Jezusa. Chciałam mieć jego odciski na całym moim życiu., MiaĹ ’em jasny kierunek—jakby byĹ' em na drodze prowadzÄ … cej prosto na póŠ' noc.

a może facet, z którym się spotykałam też był chrześcijaninem, ale wierzył dość niechcący. Nie chciał, aby Jezus był wielką sprawą w jego codziennym życiu. Jakby jechał na wschód.

jak by się z nim skończyła moja historia? W najlepszym razie poszlibyśmy na północny wschód, w kierunku, w którym żadne z nas nie chciało iść.

przyjacielu, zamknij oczy i wyobraź sobie przez chwilę, że zmierzasz dokładnie tam, gdzie chcesz., Dla mnie oznaczało to, że spędzałem czas z Jezusem, poznawałem lepiej Boga, żyłem najlepszym życiem z moimi dziewczynami—i nurkowałem w pisaniu, mówieniu i rozmawianiu z wami wszystkimi, kiedy tylko miałem okazję!

teraz wyobraź sobie, że zmierzasz ku swojemu najlepszemu życiu, w tym relacji z Jezusem, którą chcesz mieć. A potem patrzysz w bok i widzisz, że ktoś nadąża za tobą, robiąc to samo. Kiedy idziesz w tym samym kierunku, możesz powiedzieć: „hej, może moglibyśmy to zrobić razem!”

,

oczywiście nie wierzę, że musimy znaleźć kogoś, kto jest dokładnie taki jak my pod każdym względem. Nie musimy kochać tej samej przydrożnej knajpy ani mieć tego samego ulubionego miasta po drodze. Ale kiedy spojrzałam na życie Carla, kiedy chodziliśmy ze sobą, zauważyłam, że w ważnych sprawach jesteśmy po tej samej stronie. Chcieliśmy tego samego od życia. Szliśmy w tym samym kierunku. Wiedziałem, że jeśli wskoczę z nim do samochodu, skończę dość blisko miejsca, w którym chcę pojechać (i nie musiałbym z nim walczyć po drodze, aby tam dotrzeć).,

Przyjacielu, jeśli jesteś taki jak ja, to myślisz: „świetnie! Miło wiedzieć, czego szukać w facecie, którego poślubię, ale jak go znaleźć? Gdzie spotykam facetów, którzy zmierzają w tym samym kierunku co ja? Gdzie są wszyscy faceci podróżujący na północ?”

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *