chociaż my, mieszkańcy skorupy, chodzimy po ładnej chłodnej ziemi, pod naszymi stopami ziemia jest dość gorącym miejscem. Wystarczająco dużo ciepła emanuje z wnętrza planety, aby wyprodukować 200 filiżanek gorącej kawy na godzinę dla każdego z 6 ziemskich.,2 miliardy mieszkańców, mówi Chris Marone, Penn State profesor nauk geologicznych. W samym centrum, uważa się, że temperatury przekraczają 11,000 stopni Fahrenheita, gorętsze niż powierzchnia słońca.
przekrój Ziemi ujawnia trzy koncentryczne warstwy. Na Zewnątrz cienka, twarda skorupa o grubości od 10 do 100 kilometrów. Pod nim płaszcz w kształcie pączka o grubości 2900 kilometrów. Zamiast ciasta składa się z lepkiej stopionej skały, która płynie bardzo powoli, w geologicznej skali czasu. „Porusza się tak szybko, jak rosną Twoje paznokcie”, wyjaśnia Marone.,
w centrum Ziemi leży dwuczęściowy rdzeń. „Wewnętrzna część jest mniej więcej wielkości naszego Księżyca”, mówi Marone, ” i ma gęstość zasadniczo stali.”Zewnętrzny rdzeń otaczający go to ocean ciekłego metalu o grubości 2300 kilometrów. Obrót Ziemi powoduje przepływ i wir oceanu, a poruszający się metal generuje pole magnetyczne planety.
większość ciepła Ziemi jest magazynowana w płaszczu. są cztery źródła, które utrzymują ciepło., Po pierwsze, jest ciepło, które zostało po tym, jak grawitacja skondensowała planetę z obłoku gorących gazów i cząstek w przestrzeni przed ziemią. Gdy stopiona kula ochłodziła się, około 4 miliardów lat temu, Na Zewnątrz utwardziła się i utworzyła skorupę. Płaszcz wciąż się ochładza.
To tylko 5 do 10 procent całości, ” mniej więcej tyle samo co ciepła grawitacyjnego.,”
aby wyjaśnić ciepło grawitacyjne, Marone ponownie przywołuje obraz gorącej, świeżo uformowanej ziemi, która nie miała stałej gęstości. W procesie sortowania grawitacyjnego zwanym różnicowaniem, gęstsze, cięższe części były przyciągane do środka, a mniej gęste obszary były wypierane Na Zewnątrz. Tarcie powstałe w wyniku tego procesu wytworzyło znaczne ciepło, które, podobnie jak pierwotne ciepło, nadal nie zostało w pełni rozproszone.
potem jest ciepło utajone-mówi Marone. Ten typ powstaje w wyniku rozszerzania się jądra, gdy ziemia ochładza się od wewnątrz., Tak jak zamarzająca woda zamienia się w lód, tak płynny metal staje się stały—i dodaje objętości w procesie. „Wewnętrzny rdzeń staje się większy o około centymetr co tysiąc lat”, mówi Marone. Ciepło uwalniane przez tę ekspansję przesiąka do płaszcza.
jednak Marone mówi, że ogromna większość ciepła we wnętrzu Ziemi—do 90 procent—jest napędzana przez rozkład radioaktywnych izotopów, takich jak potas 40, Uran 238, 235 i Tor 232 zawartych w płaszczu. Izotopy te emitują ciepło, gdy wyrzucają nadmiar energii i poruszają się w kierunku stabilności., „Ilość ciepła spowodowana tym promieniowaniem jest prawie taka sama jak całkowita zmierzona ilość ciepła emanującego z ziemi.”
radioaktywność występuje nie tylko w płaszczu, ale w skałach skorupy ziemskiej. Na przykład, Marone wyjaśnia, 1-kilogramowy blok granitu na powierzchni emituje niewielką, ale mierzalną ilość ciepła (około .000000001 watowa żarówka) poprzez rozpad promieniotwórczy.
To chyba niewiele. Ale biorąc pod uwagę ogrom płaszcza, to się sumuje, Marone mówi.,
kiedyś w przyszłości rdzeń i płaszcz mogą ochłodzić się i zestalić na tyle, aby sprostać skorupie. Jeśli tak się stanie, ziemia stanie się zimną, martwą planetą jak księżyc.
jednak na długo przed takim zjawiskiem Słońce prawdopodobnie wyewoluuje w gwiazdę czerwonego olbrzyma i urosnie na tyle duży, że pochłonie naszą piękną planetę. W tym momencie, jakiekolwiek ciepło zostanie w płaszczu, nie będzie miało znaczenia.